Wielkie wieści dotarły do nas po ubiegłym seminarium w stołecznym Aligatores Fight Club. Warszawę odwiedził legendarny zawodnik formuły Luta Livre Leonardo „Leozada” Nogueira, który jest weteranem ADCC, zawodnikiem MMA i szanowaną postacią na światowej scenie grapplingowej.
Leozada przyjechał na zaproszenie Kamila Umińskiego oraz Adama Grabowskiego, a na seminarium zjechała się ekipa z całego kraju, aby zaczerpnąć wiedzy z samego źródła. Wśród obecnych znaleźli się takie osobistości jak Zbigniew „Zybi” Tyszka czy Radek Turek, a całość dwudniowego seminarium zakończyła się wyjątkowym wydarzeniem. Kamil Umiński został promowany na czarny pas Luta Livre z rąk samego Leozady. Serdecznie gratulujemy !
Za pośrednictwem fb Aligatores Fight Club:
„Historia zatoczyła koło. Kiedy wiele lat temu Radek Turek zaczynał budować warszawską scenę jiu jitsu, tak naprawdę prowadził treningi luta livre, które „przywieźli” razem z Sebastianem Słowkiem (organizator turniejów w Luboniu) z Niemiec, od Andreasa Shmidta (pierwszy czarny pas LL w Europie). Radek trenował wówczas z Alexandre Nogueirą, zwanym „Pequeno”, starszym bratem Leozady, niepokonanym wiele lat mistrzem japońskiego Shooto. I tę wiedzę Trener Radek przekazał swoim pierwszym uczniom, wśród których był Kamil Umiński. Abstrahując od wiedzy i warunków, w jakich trenowały dzisiejsze czarne pasy, należy wspomnieć, że wtedy został nadany kierunek polskiej szkole jiu jitsu bez kimon – ten kierunek to dźwigniowanie nóg. To, co wiedział wówczas trener Radek przekładało się na jego grę na polskim podwórku i europejskiej arenie. Wygrywał głównie przez dźwignie na nogi, wtedy jeszcze pogardzane przez zawodników brazylijskiego jiu jitsu.
Upłynęło parę lat, Radek Turek zakończył karierę, a Kamil zdobył 4 razy Mistrzostwo Europy ADCC i raz IBJJF w Rzymie, zdobywając po drodze wiele medali z imprez rangi ogólnokrajowej, europejskiej i światowej.
Wszędzie reprezentował wiedzę, która pochodziła z wypadkowej luta livre i jiu jitsu.
Dzisiaj, na koniec seminarium Leonardo ‚Leozada’ Nogueira wręczył mu czarny pas luta livre.
Gratulujemy!”