Marcin Frankiewicz od ponad 10 lat organizuje turnieje BJJ wkrótce odbędzie się Grand Prix Polski oraz zawody dla dzieci i młodzieży. Jak wiadomo w tym momencie wszystko jest utrudnione, zainteresowani postanowiliśmy dopytać się z jakimi problemami musi aktualnie mierzyć się Trener klubu Grappler Mińsk Mazowiecki.
Cześć Marcinie oprócz tego, że prowadzisz klub w Mińsku Mazowieckim od lat organizujesz turnieje BJJ, co Cię zainspirowało do tego wymagającego przedsięwzięcia?
Witam bardzo serdecznie, tak klub Walki Grappler prowadzę razem z moją żoną Eweliną od 10 lat. Jeśli chodzi o zawody to na taki pomysł wpadłem w 2010 roku. Chcieliśmy promować brazylijskie jiu-jitsu. Grappler Cup był naszym pierwszym turniejem na który przyjechało 110 zawodników pamiętam jak dziś. W zeszłym roku była już 11 edycja, później zaczęliśmy dokładać turniejów: Grand Prix, Mistrzostwa Polski dla najmłodszych, Turniej Mikołajkowy oraz w tym roku 1 Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych w Bjj.
Ile imprez w takim razie już zorganizowałeś? Z których jesteś najbardziej zadowolony?
Szczerze to nie liczę, ale wiem że na pewno ponad 30. Muszę kiedyś z ciekawości to policzyć 😊 Hmm zadowoleni jesteśmy z każdych jak wszystko się uda i uczestnicy są zadowoleni.
Organizując zawody na co starasz się wywierać największy nacisk?
Bardzo dobre pytanie. Na pierwszym miejscu organizacja, aby wszystko w miarę możliwości odbywało się sprawnie czyli odpowiednia ilość mat, sędziów, wcześniej listy startowe, drabinki oraz harmonogram zawodów. Teraz mamy panel rejestracyjny, który naprawdę bardzo pomaga i tu brawo dla Kamila Wylęgały. Polecam zdecydowanie. Nie ma organizacji bez ludzi którzy ci pomagają, a my mamy to szczęście, że możemy liczyć na naszych klubowiczów i to jest bardzo ważne. Oczywiście nie ma zawodów bez sędziów i tu pozdrawiam Marcina Turemka czy Janusza Adrejczuka. I chyba to z czego my jesteśmy znani to medale. Bardzo często słyszymy opinie, że medale mamy najlepsze i tu cała zasługa mojej żony Eweliny to jej pomysły 😊
Już 6 marca kolejna edycja Grand Prix BJJ, jakie są obostrzenia w czasach pandemicznych?
Tak to już 8 edycja Grand Prix i bardzo jesteśmy zadowoleni, że zawody cieszą się duża frekwencją. Od roku mamy covid i organizacja jest bardzo utrudniona . Po pierwsze ograniczenia ilości uczestników w jednej chwili na hali. Następnie zawody bez publiczności czy to rodziców i tu czasami ciężko zrozumieć im, że to nie nasza zła wola, że nie chcemy ich wpuścić na hale.
Idąc za ciosem 8 maja organizujesz 4 MP BJJ dla dzieci i młodzieży, tutaj zapisy są cały czas otwarte? Jak zachęcisz do udziału w tym turnieju?
Tak na 8 maja planujemy 4 MP Bjj dla dzieci i młodzieży i zapisy ruszają od 22 marca 😊 Jak zachęcam hmm każdy kto był u nas wie jak to wygląda, a kto nie był niech przyjedzie i się przekona. Zapraszamy serdecznie.
Na koniec podaj kilka rad dla początkujących organizatorów turniejowych, czego się wystrzegać by zrobić dobre zawody?
Jedną główna radą dla nowych organizatorów to sprawdzić czy w danym terminie nie ma innych zawodów bo często tak się zdarza, a wystarczy sprawdzić terminarz. Na koniec powiem tak; nie jest łatwo zorganizować turniej, trzeba umieć pracować w zespole oraz w sytuacjach stresowych. Jeżeli ktoś to lubi może się w tym odnaleźć. Zawsze warto aby promować nasze kochane BJJ 😊
Bardzo dziękuję mojej żonie Ewelinie bez niej nie byłoby zawodów i ukłony dla wszystkich klubowiczów Grapplera za pomoc i wsparcie 😊
