Podczas ubiegłych Mistrzostw Świata NO-Gi kategorię roosterweight czarnych pasów wygrał Caio Terra, któremu udało się to po raz dziesiąty. Już wcześniej, a mianowicie po finałach ADCC na których towarzyszył Yuri’emu Simoesowi, Terra wspominał, że aktualnie bardziej skupia się na nauczaniu niż na przygotowaniu do zawodów. Nie zapowiedział wtedy jednak, że odchodzi na emeryturę, a wspomniał, że są jeszcze turnieje, które chciałby wygrać. Ostatni wpis na instagramie wskazuje jednak, że Terra na poważnie myśli o emeryturze zawodniczej:
„Z końcem 2017 zaczynam nowy etap w swoim życiu. Dzisiaj udało mi się wygrać dziesiąty, a zarazem ostatni tytuł mistrza świata czarnych pasów. Ciężko mi to pisać, ponieważ wiem ilu ludzi jest składową tego sukcesu i bez których nie byłoby to możliwe. Na początku rodzina, dziękuje Wam że jesteście i zawsze mnie wspieracie. Byliście ze mną na dobre i na złe, dlatego jesteście powodem dla którego pracowałem jeszcze ciężej by być lepszym człowiekiem(…)Chciałbym także podziękować wszystkim, którzy trenują jiu-jitsu. Możemy być z różnych team’ów, nosić inne naszywki i nie koniecznie sobie kibicować. Nie ma znaczenia, wszyscy robimy to samo co czyni nas braćmi i siostrami.”