Dlaczego ostatnie wydarzenia z UFC mogą nas czegoś nauczyć ?

  Od niedzieli cały świat żyje wyłącznie walką wieczoru z gali UFC 229. Oczywiście organizacja zarobiła kupę kasy i zapewniła sobie atencję, której pozazdrościć jej mogą wielkie wydarzenia pięściarskie. Conor vs Khabib był pojedynkiem na który czekaliśmy. Jedni ciekawi tego, kto okaże się lepszym zawodnikiem a drudzy czy król zostanie na tronie i będzie dalej oddawał ciepły mocz na otaczającą go rzeczywistość.
Jako redakcja sportowa od samego początku byliśmy ciekawi głównie sportowego aspektu walki. Conor i jego skillsy pięściarskie czy Khabib i najwyższej klasy grappling ? Nie ma wątpliwości, że chcieliśmy oglądać jak sport bliski naszemu sercu góruje nad innym, aby utwierdzić się w przekonaniu, że na mocne zapasy i kontrolę w parterze nie ma bata. Tak się stało, ale to co nastąpiło po walce poruszyło środowisko do dyskusji dotyczącej fundamentalnej kwestii – szacunku i pokory.
Sporty walki w założeniu mają edukować. Poprzez edukację natomiast człowiek może przewartościować istotne życiowe kwestie i zmienić podejście do otaczającej go rzeczywistości. Niejednokrotnie już powtarzano slogan „jiu jitsu changed my life”. Niby truizm, banał, ale często tak bardzo trafny. Przemiany, które powoduje codzienna eksploatacja ciała i umysłu na macie to coś czego nie da się wytłumaczyć osobom spoza środowiska. Szacunek, pokora i skromność – fundamenty wspomnianej edukacji w obliczu ostatnich wydarzeń są tą twierdzą, której postanowił bronić dagestańczyk.
W jednej ze swoich wypowiedzi Khabib powiedział wprost, że chce zmienić ten sport. Można by rzec, że nie o zmianę tutaj chodzi, a o powrót sportu w samej jego definicji. Oczywiście, że jest wiele dyscyplin, które popularnością biją na głowę sporty walki. Czy jednak słyszymy o tym, że koszykarze lub skoczkowie na nartach cisnęli sobie od frajerów ? Mówi się, że piłkarze są „cipowaci” aczkolwiek nie pamiętam, aby flagowy CR7 pojechał czyjejś rodzinie lub religii. Fanów mu nie ubywa, a tym których ma wystarczą jego fenomenalne skillsy na boisku i nowa fryzura 🙂 Oczywiście, że w sportach walki z założenia chodzi o walkę. Ta jednak powinna odbywać się według określonych reguł i na polu walki, a nie w mediach społecznościowych, które podkręcają atmosferę nienawiści i czekają niecierpliwie na jeszcze więcej jadu. Conor po raz kolejny uległ jiu-jitsu i zapasom. Przez okres jego absencji Khabib stoczył kilka świetnych pojedynków, a zatem rozwinął się sportowo i osiągnął niesamowicie dużo. Wciąż jednak  jego największą motywacją było dojechać McGregor’a i jak krzyczeli jego ludzie „make this Irish guy humble”.
 Czy to co stało się po walce było złe ? Nie, było potrzebne. Być może nie Khabib’owi, któryodrobinę zepsuł sobie chwilę triumfu, ale światu, który wreszcie zobaczył jakie są efekty odejścia od wcześniej wspomnianych fundamentów jak szacunek i pokora. Świat jiu-jitsu też coraz bardziej przesiąka tym syfem i pozostaje tylko czekać, aż u nas wybuchnie granat.
tekst: Łukasz Truskolawski

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także