Vinicius ” Draculino ” Magalhaes ( 1-1-0 ), który zawalczy na gali Strikeforce 21 sierpnia, gdzie również wystąpią Jacare i Rafael “Feijao” napisał kilka słów o swojej walce na blogu:
Dobrze jest czuć, że niedługo znowu wyjdę do klatki. Jest to coś w stylu śpiącego smoka, który znów ożył. Czuję głód i ciężko trenuję w Brazylii. Ćwiczę wszystkie elementy i staram się dbać o zdrowie. Staram się trenować przy zachowaniu jak najwięcej czasu obowiązkom instruktora. Jednak by być w formie fizycznej trzeba stale trenować. Ciężko jest znaleźć odpowiednio dużo czasu do treningów. Mam dobre oczekiwania co do tej walki, jest to test dla mnie. Zamierzam się dobrze bawić, niezależnie czy wygram bądź przegram.