Emocje startowe
Poziom emocjonalny podczas trwania rywalizacji w znacznym stopniu jest zależny od poziomu pobudzenia zawodnika przed startem. Cechą charakterystyczną dla tego stanu jest to, że poziom ten wyraźnie się zmniejsza w chwili rozpoczęcia, co jest postrzegane przez zawodników jak ulga w porównaniu ze stanem występujący przed rozpoczęcie rywalizacji. Jeżeli przebieg zawodów i obecne efekty rywalizacji będą zbliżone do oczekiwanych, zawodnik ma możliwość utrzymać poziom emocjonalny na najlepszym dla siebie poziomie.
Ściana vs Drugi oddech
Intensywność emocji może zmieniać się podczas trwania wysiłku. Najczęściej inne emocje towarzyszą nam w chwili rozpoczęcia walki, a inne w momencie pojawienia się pierwszych oznak zmęczenia. W wielu przypadkach na poziomie emocjonalnym pojawia się tzw. martwy punkt czyli inaczej mówiąc ściana. Jest to moment, gdy organizm zaczyna się bronić przed wysiłkiem fizycznym poprzez spowolnienie szybkości reakcji, osłabienie umiejętności racjonalnego myślenia i obniżenie aktywności ruchowej. Zawodnik zmaga się z przekonaniem o niemożności zmagania się z wysiłkiem, chęcią do przerwania walki i postawą rezygnacji. Aby nie poddać się tym niekorzystnym stanom emocjonalnym. Dobrym pomysłem jest wizualizowanie momentu wystąpienia ściany oraz naszej walki z kryzysem aż do jego całkowitego przezwyciężenia (z jak najwierniejszym odtworzeniem wszelkich szczegółów). Podczas trwania martwego punktu, najbardziej skutecznym sposobem na jego pokonanie jest odwracanie uwagi od sygnałów płynących z głębi ciała i przenoszenie jej na czynniki zewnętrzne np. słuchanie podpowiedzi trenera. Warto stosować także pozytywne afirmacje typu: „Dam radę”, „Uda mi się”, „Jestem mocny”.
Silna motywacja do kontynuowania rywalizacji i aktywna walka ze ścianą skutkuje najczęściej przeorganizowaniem centralnych procesów nerwowych i zwiększeniem przemiany materii w neuronach, w wyniku czego wytwarza się stan tzw. „drugiego oddechu”. Moment jego wystąpienia jest prawdopodobnie jedną z najpiękniejszych chwil podczas całej rywalizacji. Ponieważ niweluje nie tylko wszelkie niekorzystne symptomy ściany, ale również wznawia normalną działalność zaburzonych funkcji psychicznych oraz ponownie wyzwala u zawodnika ogromną chęć kontynuowania walki i wiarę we własne siły.
Emocje postartowe
Wygranie zawodów nie oznacza końca procesów emocjonalnych jakie zachodzą u zawodników. Napięcie postartowe związane z goryczą porażki, czy też euforią sukcesu może opóźnić powrót do równowagi psychicznej, zakłócając dalszy tok treningowy. To jednak, w jaki sposób wynik zawodów wpłynie na psychikę danej osoby, zależeć będzie nie tyle od uzyskanego rezultatu, co od właściwej analizy i oceny startu. Nie zawsze jest bowiem tak, że przegrana, czy brak wymarzonego rezultatu oznaczają tylko i wyłącznie porażkę. Niepowodzenie sportowe niejednokrotnie może być bodźcem mobilizującym do zwiększonego wysiłku na treningach, chęci rewanżu, czy udowodnienia sobie i innym swojej sportowej wartości.
Niekiedy zdarza się, że osiągnięty sukces jest nie tylko źródłem emocji pozytywnych, ale i negatywnych. Dzieje się tak w sytuacji, gdy zawodnik obawia się presji ze strony otoczenia lub jest emocjonalnie nieprzygotowany do udźwignięcia odniesionego zwycięstwa i jego wszelkich konsekwencji. Z przykrością obserwuję liczne przypadki młodych zawodników, którym po uzyskaniu wartościowego rezultatu, uderza do głowy woda sodowa. Zawodnicy ci nabierają przesadnej pewności siebie i zaczynają lekceważyć rywali, co w konsekwencji prowadzi najczęściej do zaniedbywania treningów, braku dalszych postępów, aż wreszcie – do lawiny porażek w kolejnych startach.
Źródło A. Kołacińska „Apatia, gorączka i gotowość”