Wczoraj wieczorem odbyła się długo zapowiadana walka pomiędzy dwoma mocnymi submission fighterami – Garry Tononem, a Justinem Raderem. Pojedynek był walką wieczoru na gali Fight To Win Pro 28, które odbyło się w Oklahoma City.
Pierwszą część walki panowie spędzili w stójce szukając okazji do sprowadzenia i kontroli pozycji z góry. Następnie Garry Tonon przeszedł do ofensywy próbując różnych wariantów ataków na nogi z których Rader jednak skutecznie uciekał. Po kilku poważnych atakach skrętówkami przez Tonona, Justin Rader próbował przejąć inicjatywe i skontrolować przeciwnika niestety bezskutecznie. Tonon złapał plecy po czym próbował zdusić Radera, który po raz kolejny pokazał klasę swojej defensywy. Walka zakończyła się werdyktem sędziowskim na korzyść Garry’ego Tonona.
Po walce oczywiście nie zabrakło małego przedstawienia ze strony wygranego, otóż rzucił on wyzwanie dla trenera swojego przeciwnika – Rafaela Lovato Jr. Wszystko odbyło się oczywiście w dobrym, sportowym tonie. Garry Tonon wspominał przed walką, że Justin Rader był jednym z jego idoli we wczesnych latach treningu. Kolejna gala Fight To Win już 31 marca.
