’https://www.youtube.com/watch?v=9XMJ7GJuqOg’
John Danaher wkradł się do miejskiej legendy nie tylko jako fenomenalny trener ale i mędrzec. Istnieją duże szanse, że nie znalazłaby się osoba, która odmówiłaby treningu z Johnem, a co ma do powiedzenia jego uczeń?
Wielu zawodników brazylijskiego jiu-jitsu, gdyby nadarzyła się okazja, chciałoby trenować pod okiem Johna Danahera. Jednak jak to właściwie jest trenować pod okiem jednego z najlepszych trenerów wszechczasów? Giancarlo Bodoni podzielił się własnymi doświadczeniami i perspektywami treningu pod okiem słynnego trenera BJJ – który jest jak „encyklopedia”:
„Uwielbiam trenować pod okiem Johna. Jeśli chodzi o mnie, ilekroć jestem w sytuacji, w której znajduję się na sali, w której poziom jest tak wysoki – podoba mi się pomysł sprostania temu wyzwaniu. Więc, John… Każdy ruch, którego uczy, wydaje się, że ma odpowiedź na każde pytanie i każdy ruch, którego uczy – uczy doskonale. Jest jak encyklopedia, wie tak wiele. Czasami trenowanie na tej sali wydawało się być onieśmielające. Ale to po prostu zmusiło mnie do wprowadzenia własnego standardu. I to właśnie doprowadziło mnie do tak szybkiego postępu.”
Bodoni podkreśla, że John Danaher jest niezwykle oddany swojemu rzemiosłu:
„Jest także jedną z najbardziej oddanych osób, jakie kiedykolwiek spotkałem. Na przykład, jak na faceta, który ma tak wiele problemów fizycznych, jest w klubie więcej niż którykolwiek z zawodników.”