Nicholas Meregali uważa, że kimona straciły na popularności

’https://www.instagram.com/p/Cp1JSyAJqsk/?utm_source=ig_embed&ig_rid=40cc59e4-d434-40ae-9c71-08f7f2647bf8′

I to zawodnik znany przede wszystkim z formuły Gi? Otóż Nicholas już od jakiegoś czasu fascynuje się No-Gi i to właśnie ten nurt uważa, w tej chwili za wiodący.

Temat został poruszony przez samego zainteresowanego, w związku z jego uczestnictwem w nadchodzącym Pan Championship. Nicholas wrzuci na siebie kimono, aby przypomnieć o swojej pozycji w tym świecie. Spróbuje sięgnąć podium w dywizji królewskiej (Ultra Heavy) powyżej 222 funtów. 

Oto jakie przemyślenia w temacie formuły BJJ ma Nicholas pod swoim postem na Instagramie:

„Będę walczył na Pans w przyszłym tygodniu i szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie ponownego udziału w takim wydarzeniu. Odkąd zdobyłem tytuł Gi w kategorii open, trenuję tylko No Gi, kimono miałem na sobie kilka razy przed Mistrzostwami Świata 2022 i około 3 razy przed rozpoczęciem zgrupowania przed zawodami.”

„Czuję, że Gi straciło popularność na rzecz grapplingu. Dzieje się tak z powodu wielu czynników; sportowcy wykonują 50% pracy, organizacje, które manipulują rozwojem sportu, aby utrzymać go pod kontrolą, skrajnie przestarzałe przepisy, brak komunikacji i wsparcia publicznego w branży i odwrotnie, itp. (To wina wszystkich).”

„Jako sportowiec i być może największy reprezentant Jiu-Jitsu w Gi dzisiejszych czasów, czułem się zobowiązany do rywalizacji na Pans, aby przypomnieć publiczności, jaka jest istota Jiu-Jitsu i połączyć wszystkich tych fanów, którzy podziwiają piękno tego sportu. Nie mogę się doczekać rywalizacji.”

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez M E R E G A L I (@nicholasmeregali)

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także