Garry Tonon właśnie poniósł pierwszą porażkę w oktagonie. W piątek walczył o tytuł kategorii lekkiej ONE Championship z obecnym mistrzem, Thanh Le.
Tonon natychmiast narzucił presję, od samego początku zadając kilka kopnięć. Następnie, gdy Le próbował skontrować Tonona, walka przeniosła się do partetu, gdzie Amerykanin natychmiast skorzystał z okazji, by poddać rywala skrętówką.
Jednak Le zachował spokój i skontrolował Garry’ego, zadając mu z góry kilka ciosów, które doprowadziły do nokautu – w wyniku czego Le zachował swój tytuł:
John Danaher podzielił się swoimi przemyśleniami na Instagramie i podkreślił, że chce jak najszybciej powrócić z Garrym do ciężkiej pracy:
Z przykrością informuję, że Garry Tonon przegrał walkę o tytuł w Singapurze przez KO z mistrzem Thanh Le. Garry wcześnie zaatakował piętę przeciwnika swoją firmową akcją. Początkowo wykonał dobrą robotę obracając przeciwnika i uzyskał dobrą presję na stawie we wczesnej fazie. Pan Le wykazał się doskonałym opanowaniem i dobrze zareagował, odkręcają się i wystrzelił bardzo celnie wymierzony cios z góry, który oszołomił Garry’ego, a następnie zadał kolejne ciosy, aby odnieść dobre i decydujące zwycięstwo. Sędzia wykonał świetną robotę, szybko interweniując, aby zapobiec niepotrzebnym uszkodzeniom.
Jestem teraz z Garrym – fizycznie jest w porządku – jak zwykle wrócimy do treningu, dokonamy poprawek i będziemy pracować nad naszymi celami. Jak zawsze dziękujemy za wsparcie – teraz wracamy do Teksasu, aby rozpocząć nowe wyzwania.