Postanowiliśmy co jakiś czas przybliżać wam sylwetki tych ” największych” brazylijskiego jiu jitsu. W dzisiejszym artykule na pierwszy ogień idzie twórca de la rivy guard. Ricardo De la Riva Goded, bo tak brzmi jego pełne nazwisko posiada 5 stopień na czarnym pasie, który otrzymał od Carlsona Gracie. Ricardo nadał czarne pasy min. braciom Nogueira i wielu innym zawodnikom.
Ricardo de La Riva urodził się w Rio de Janeiro w roku 1965. Jego przygoda ze sportami walki zaczęła się od sprzeczki jaka miała miejsce na plaży Copacabana. Ricardo ze swoim bratem grał w piłkę, gdy podeszła do nich grupka inny dzieci i zapytała czy mogą zagrać z nimi. Bracia de La Riva nie zgodzili się na to, i tak w wyniku kłótni jaka między nimi wynikła bracia zostali zmuszeni do opuszczenia plaży. Kiedy dotarli do domu i opowiedzieli o całym zajściu swojemu ojcu ten był oburzony całą sytuacją i zapisał swoje dzieci na treningi Jiu-Jitsu, tak aby następnym razem wiedziały jak się obronić. Miało to miejsce w Styczniu 1980 roku, Ricardo miał wtedy 15 lat. Ojciec Ricardo był wielkim fanem Carlsona Gracie w jego czasach Vale Tudo, dlatego właśnie wybrał dla swojego syna słynną szkołę Arrebentaco.
Szkoła Carlsona Gracie była słynna dzięki swoim niesamowitym przejściom gardy, stylem walki który jest słynny aż po dziś dzień. De La Riva był mały i rozciągnięty, ale nie miał on szans przeciwko silnym zawodnikom z Arrebentaco Team, w rezultacie czego zaczął pracować nad swoim własnym rodzajem gardy, jak się wkrótce okazało był to świetny sposób aby walczyć ze swoich pleców. Fakt tego, że trenował z tyloma ludźmi którzy świetnie przechodzili klasyczną gardę pozwalał mu trenować jego gardę. De La Riva dostał czarny pas od mistrza Carlsona Gracie w roku 1986.
Słynna garda De La Riva stała się rozwiązaniem Ricardo przeciwko ciągłemu byciu przygniatanym przez cięższych przeciwników na treningach. Na początku garda została nazwana „Guarda Pudim” , ponieważ przeciwnik był pozbawiany balansu i chwiał się. W roku 1987, kiedy De La Riva pokonał niepokonanego wtedy Roylera Gracie na zawodach „Copa Cantao” stosując właśnie swoją gardę na nagradzanym członku rodziny Gracie. Od tego momentu media zaczęły nazywać tą pozycję „De La Riva”.
W roku 1993 Ricardo De La Riva przestał brać udział w zawodach aby poświęcić się w pełni funkcji trenera. W 2002 , w wieku 37 lat postanowił wrócić i spróbować swoich sił na Mistrzostwach Świata, gdzie zajął 3 miejsce.