Miał być rewanż i odzyskanie pasa mistrzowskiego, a jest kontuzja i przerwa od treningów.
Chrisa Weidman, który za 2 tygodnie miał stoczyć rewanżowy pojedynek z Rockholdem i odzyskać swój pas, niestety musiał wycofać się z pojedynku z powodu kontuzji. Były mistrz miał udowodnić swoją wyższość 4 czerwca na UFC 199.
Jak wiadomo potencjalni rywale (gdy idzie o walkę o pas) wyrastają jak grzyby po deszczu. Michael Bisping zgłosił się jako pierwszy, ma passę 3 zwycięstw, a w ostatnim pojedynku odprawił po kontrowersyjnej decyzji Andersona Silvę. UFC jeszcze nie ogłosiło nowego rywala.