Po ostatniej gali UFC, która miała miejsce w Brazylii legendarny Vitor Belfort oficjalnie ogłosił odejście sportową emeryturę. Długie lata w oktagonie pełne wzlotów i upadków na zawsze pozostawią Belforta w pamięci wszystkich fanów sportów walki.
Jednym z komentarzy po tym wydarzeniu był wpis Jon Jones’a, który rywalizował z Belfortem w pojedynku mistrzowskim o pas wagi półciężkiej. Jones jako faworyt pojedynku wygrał tą walkę, ale wszyscy dobrze zapamiętali ciasną balachę, którą Vitor w pięknym stylu założył Jones’owi.
„Wiem, że moje ramie byłoby niezłym trofeum w Twojej kolekcji, może spróbujemy jeszcze raz w przyszłości. Charytatywny pojedynek grapplingowy byłby naprawdę wielki !”
Środowisko jak zwykle złapało bakcyla i oczekiwało na reakcję Vitora Belforta. Pojedynki chwytane pomiędzy zawodnikami MMA zawsze wzbudzają mnóstwo emocji, stąd zainteresowanie. Vitor ustosunkował się do komentarza Jones’a:
„Walka w jiu jitsu jest w moim DNA. Jestem znany ze swoich nokautów, lecz wywodzę się z Carlson Gracie Jiu Jitsu. Byłbym zaszczycony poświęceniem się na nowo sztuce, która wprowadziła mnie w świat sportu i sprawdzeniem się w niej.”