Wpływ stresu na nasz organizm i wyniki na macie cz. 2

Wiecie już jak niekorzystny pływ na mózg, a co za tym idzie na całe ciało, mają negatywne emocje. Dzisiaj troszkę o tym jak medytacja i trening uważności wpływa na nasze samopoczucie.

Badań jest już na tyle dużo, że jeśli ktoś twierdzi, że medytacja jest stratą czasu, to po prostu nie wie co mówi. Wiemy, że to w jaki sposób myślimy będzie miało swoje odzwierciedlenia w odbierze tego co nam się przytrafia. Praktykując trening uważności wpływamy na lepsze funkcjonowanie naszego organizmu. Jak to wygląda ze strony naukowej ?
Otóż z badań wynika, że osoby praktykujące medytacje mają większość ilość istoty szarej(tkanka tworząca układ nerwowy) w kilku rejonach mózgu:

  • Hipokamp – odpowiedzialny za pamięć
  • Kora przedczołowa – kontrola uwagi
  • Wyspa – źródło naszych emocji i empatii.
  • Tylny zakręt obręczy – kontrola emocji
  • Tylne koło obręczy – obszar związany z występowaniem bólu i depresji


Skupienie się na tym co dzieje się tu i teraz będzie nie tylko „odcinać” nas od problemów z dnia codziennego ale też redukować stres. Dochodzi tutaj również do wielu przemian chemicznych:

  • Redukcja kortyzolu
  • Zwiększenie DHEA, który utrzymuje hormony płciowe w równowadze. Obserwuje się zmniejszoną ilość DHEA u osób cierpiących na depresje.
  • Regulacji osi HPA, która bierze udział w sytuacjach stresu przewlekłego
  • „Przestawienie” organizmu na część przywspółczulną. To ta część, która nas wycisza i uspokaja.

Jak widać mamy same plusy dodatnie, zero ujemnych. Warto również wspomnieć o tym, że jeśli chcecie faktycznie czuć się lepiej to trening uważności/medytacja, powinna być wykonywana codziennie. Badania mówią, że istotna jest zarówno regularność i czas trwania. Zacznijcie dzisiaj a za 4-6 tygodni będzie widać pierwsze efekty. Pewnie wielu z Was medytacje kojarzy z siedzeniem w pozycji kwiatu lotosu i wyłączeniem myśli. Nic bardziej mylnego. Metod jest wiele i chodzi głównie o to by 100 % uwagi przekierować na czynność, która się aktualnie robi. Jak jemy to jemy a nie, siedzimy w telefonie, a w tle leci Netflix.

Tekst: @fizjonomia_norbert_rosiak

Profil na Facebooku

 

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także