fot: https://www.instagram.com/flograppling/
Niespełna dwa tygodnie temu odbyła się jedna z największych imprez w historii sportów chwytanych, na dwa dni światową stolicą grapplingu zostało Las Vegas, które było gospodarzem ADCC 2022. Bazując na skrupulatnych statystykach serwisu BJJ Heroes, sprawdźmy jak „olimpiada grapplingu” prezentuje się w liczbach.
Zanim przejdziemy do aspektu sportowego warto podkreślić wysiłki jednego z głównych organizatorów wydarzenia, Mo Jassima. Jeszcze nigdy w historii nie widzieliśmy mistrzostw świata ADCC zorganizowanych z takim rozmachem, gdzie na trybunach zasiadło 13 tysięcy fanów z całego globu. W trakcie mistrzostw odbyła się również ceremonia „Hall of Fame”, gdzie najbardziej utytułowani zawodnicy organizacji (m.in. Renzo Gracie, Ricardo Arona, Marcelo Garcia oraz Rafa Mendes), otrzymali honorowe miejsce w galerii sław Abu Dhabi Combat Club.
Poddania
W trakcie całego wydarzenia widzieliśmy 41 poddań, licząc kategorię kobiet i mężczyzn oraz superwalkę Gordona Ryana i Andre Galvao. „Królewskim” poddaniem po raz kolejny okazało się duszenie zza pleców (11 poddań), 8-krotnie walki kończono przed czasem przez balachę na łokieć, tylko 5 pojedynków zakończyło się przez skrętówkę.
Jedynym zawodnikiem, który poddał wszystkich przeciwników był Kade Ruotolo (2 balachy, 2 skrętówki), zwycięzca kategorii wagowej -77kg, równocześnie w wieku 19 lat pobił rekord jako najmłodszy zwycięzca złotego medalu ADCC. Tym samym podopieczny Andre Galvao dołącza do elitarnego grona takich zawodników jak Alexandre Soca, Jean Jacques Machado, Marcelo Garcia, Kron Gracie oraz Roger Gracie, którzy na przestrzeni 24 lat istnienia organizacji wykazali się stuprocentową skutecznością poddań.
„Leglockerzy” wciąż stanowią mniejszość
Pomimo coraz większej liczby osób specjalizujących się w dźwigniach na nogi, wciąż dominują poddania górnej części tułowia, w stosunku procentowym 72% do 28%, z korzyścią górnej części ciała. Żaden ze specjalistów od poddań kończyny dolnej nie zdobył złotego medalu, pomijając Gordona Ryana, który pokazał, że jego grappling jest wszechstronny i niebezpieczny w każdym aspekcie.
Czy zapasy są decydującą płaszczyzną?
Jeżeli chcemy szybko i przystępny sposób wytłumaczyć format ADCC, możemy zastosować tłumaczenie turnieju grapplingowego, który łączy zapasy i poddania. W trakcie mistrzostw świata widzieliśmy około 70 obaleń, licząc tylko te w kategoriach wagowych. Wiele z tych obaleń skutkowało przejściem gardy, dosiadem, wejściem za plecy lub poddaniem.
Najskuteczniejszymi obaleniami okazały się obalenia za jedną nogę (12), dwie nogi (11) oraz klamra zapięta na tułowiu przeciwnika – bodylock (13). Trzech zawodników aż czterokrotnie skutecznie obalało rywali, do tego grona zaliczamy dwóch złotych medalistów – Kaynana Duarte (-99kg) i Giancarlo Bodoni (-88kg) oraz srebrnego medalistę Mica Galvao (-77kg).
Przejścia gardy i presja z góry
Spośród 27 przejść gardy, wszystkie z nich kończyły się zdobyciem dosiadu lub wpięciem za plecy. Złotym środkiem na pokonanie gardy rywala był bodylock, cross-face, knee cut lub przejście presją:
- bodylock – 8
- knee cut z półgardy – 6
- przejście półgardy presją – 6
- inne – 7
Presja z góry okazała się być skutecznym narzędziem nie tylko przy wpięciu za plecy rywala ale również utrudniała przeciwnikowi dojście do dźwigni na nogi.
Tegoroczna edycja mistrzostw świata ADCC była wyjątkowa pod wieloma względami, od strony sportowej widzieliśmy pojedynki emocjonujące i takie, które przez wiele miesięcy mogą służyć jako materiały instruktażowe. Format i zasady ADCC faworyzują zawodników agresywnych w stójce, takich którzy wykorzystują zapasy przy przetoczeniach z gardy, potrafią świetnie przechodzić gardę i cenią dominację pozycyjną bardziej niż poddanie za wszelką cenę.