Na wczorajszej gali ACB Jiu Jitsu, która odbyła się w Barcelonie mogliśmy oglądać pojedynek o pas mistrzowski kategorii 75 kg. Po pełnym dystansie czyli pięciu rundach dobrej bitki nowym mistrzem został Davi Ramos, który decyzją sędziów wygrał z Edwinem Najmi. Walka przyniosła próby ataków z obu stron, gdzie kończeniami atakował zarówno Ramos jak i Najmi. W walce poprzedzającej po trzech rundach triumfował Isaque Bahiense, który śmiało wypunktował zawodnika GB Otavio Souze. Wcześniej Claudio Calasans także wygrał swoją walkę na punkty po trzech rundach.
Wspaniałym pokazem techniki był pojedynek Michael’a Langhi z Marcio Andre, który zakończył się decyzją na korzyść zawodnika Alliance Team. Prawie 10 lat różnicy pomiędzy zawodnikami wcale nie zamuliło tempa pojedynku, a Marcio stale próbował przechodzić gardę Langhiego co nie należy do łatwych czynności. Sensacją jest także kolejna porażka Erbertha Santos, który decyzją sędziów przegrywa z Victorem Honorio. Sędziowie niejednogłośną decyzją przyznali zwycięstwo Honorio, aczkolwiek po raz kolejny na próżno było szukać „starego” Erbertha. Gala nie opiewała w taką ilość poddań co poprzednia. Dosłowanie dwie walki skończyły się przez poddania – Rudson Mateus poddał balachą w pierwszej rundzie oraz Luan Carvalho kluczem na stopę w trzeciej rundzie. Reszta pojedynków to pełen dystans i decyzję lub wygrane na punkty.
