Budovideos nie tylko wspiera największe gwiazdy światowego BJJ. Pod ich skrzydłami walczy także młoda obiecująca Japonka Rikako Yuasa, tegoroczna Mistrzyni Europy z Lizbony w purpurowych pasach. W wywiadzie dla budovideos Rikako opowiada o zawodach w Portugalii, która walka sprawiła jej najwięcej problemów i zdradza plany na ten rok.
Jakie są Twoje największe sukcesy do tej pory i jak zaczęłaś przygodę z BJJ?
Treningi zaczęłam mając 16 lat, czyli 4 lata temu. W 2011 roku zajęłam trzecie miejsce na Worldsach. Turniej Rickson Gracie Cup wygrałam w 2010, 2011 i 2012 roku. To takie moje największe sukcesy. Przez długi czas trenowałam pływanie, natomiast mój brat ćwiczył judo. Kiedy miałam 13 lat zaczęłam w szkole trenować judo i zapasy. Zaczęłam się interesować jiu jitsu, gdy zobaczyłam pierwsze walki Pride.
Jak się przygotowywałaś do tegorocznych Mistrzostw Europy?
Po Worldsach w 2011 roku przestałam trenować inne sporty w tym także pływania. W pełni skoncentrowałam się na BJJ. Także dużo ćwiczę obalenia przez te wszystkie lata treningów Judo. Wykonywałam dużo drilli i mnóstwo sparingów.
Kto był Twoim najtrudniejszym rywalem w Lizbonie i dlaczego?
Druga walka w mojej dywizji. Moja rywalka wciągnęła mnie na początku walki do gardy i długo nie mogłam sobie z tym poradzić, ponieważ byłam bardzo spięta. Prowadziłam pkt przewagi, ale ona mnie przetoczyła. Pod końcówkę walki udało mi się ją przesweepować i udało mi się wygrać. Moja rywalka walczyła świetnie gardą i przypomniało mi to, że muszę ciężko trenować nad tą pozycją.
Jaką masz ulubioną technikę?
Najbardziej lubię balachę z BJJ, jednak w dalszym ciągu uwielbiam obalać.
Jakie są twoje plany na 2012 rok?
Moim celem w tym roku jest zwycięstwo na Mundialu. Muszę też jednak wygrać kilka mniejszych turniejów. Będę pracować nad swoją siłą, kondycją i obaleniami. Chcę przyczynić się także do rozwoju BJJ w Japonii. Chcę sprawić, by więcej ludzi zaczęło trenować ten sport.
