Co dalej dla bohaterów UFC 211?
UFC 211 już za nami, to trzecia gala w Dallas przez ostatanie 3 lata.
To była niesamowita noc. Stipe Miocic obronił pas kategorii ciężkiej nokautując Juniora dos Santosa w pierwszej rundzie. Joanna Jędrzejczyk obroniła pas kategorii słomkowej po raz piąty, zdemolowała Jessicę Andrade na pełnym dystansie i chyba przyznam rację mojemu znajomemu, który powiedział, że pokonać ją może tylko siostra bliźniaczka. Demian Maia wypunktował Jorge Masvidala zapewniając sobie szansę walki o pas z Tyronem Woodleyem. Frankie Edgar pokazał starą szkołę MMA w walce z młodym wilkiem- Yairem Rodriguezem, a David Branch zapewnił sobie przedłużenie kontrktu z UFC, wygrywając przez niejednogłośną decyzję, z naszym Krzyśkiem Jotko.
Jak po każdej gali UFC, redaktorzy mmajunkie zastanawiają się z kim następnie zestawić wygranych, oto ich propozycje:
David Branch(21-3) powinien zawalczyć z Thalesem Leitesem(27-7)
Dlaczego?
Może wygrana z Jotko nie była czymś niezwykłym, ale pierwszym zwycięstwem w oktagonie od 2010 roku. Były mistrz dwóch kategorii WSOF nie miał łatwej przeprawy z Krzyśkiem, ale udało mu się zdobyć zwycięstwo. W następnych pojedynkach będzie leżała na nim nie mała presja, jeśli chce jeszcze powędrować w górę, w rankingach kategorii średniej. Leites to kolejne niewygodne zestawienie dla Brancha, ale jest to walka do wygrania. Leites to wszechstronny zawodnik,który oststanią wygrał przez decyzję z Samem Alveyem na gali UFC Fight Night 108 w kwietniu.
Frankie Edgar(22-5-1) powinien zawalczyć z Chang Sung Junigiem(14-4) lub Ricardo Lamasem(17-5)
Dlaczego?
Edgar od dziewięciu lat nie przegrał bijąc się w walkach, nie o tytuł. Niestety nie udało mu się zdobyć złota w żadnej z kategorii, mimo, że z samym Jose Aldo walczył dwukrotnie. Dopóki Aldo jest mistrzem szanse Edgara na pas nie są zbyt duże, podczas UFC 212 odbędzie się starcie o unifikcję pasa kategorii piórkowej, pomiędzy Aldo a Hollowayem. Jesli Holloway zostanie mistrzem, może Edgar dostanie szansę. Jeśli wygra Aldo, titleshota dostanie Cub Swanson, co oznacza konieczność budowania swojej pozycji dla ,,The Answer”. Bitka z Jungiem lub Lamasem, którzy mają być zestawieni ze sob, byłaby idealną alternatywą.
Demian Maia(25-6) powinien zawalczyć z Tyronem Woodleyem(17-3-1)
Dlaczego?
Najlepszy grappler w MMA swojego titleshota powinien dostać dawno temu, jednak UFC wolało go sprawdzać. Po pokonaniu niewygodnego Masvidala, White przyznał, że Maia będzie następny do walki o pas kategorii półśredniej. Maia pokonywał w swoich ostatnich walkach naprawdę dobrych zawodników, takich jak Matt Brown, Carlos Condit, czy teraz Jorge Masvidal. Ostatnią przegraną zanotował z Rorym MacDonaldem lata wstecz, ale ,,Red king” już mu nie zagraża, w ten piątek debiutuje dla organizacji Bellator.
Joanna Jędrzejczyk(14-0) powinna zawalczyć z Rose Namajunas(6-3)
Dlaczego?
Właśnie nie wiem dlaczego. Może i Namajunas wygrała z Waterson, ale nie potrafiła stworzyć zagrożenia dla Kowalkiewicz i Esparzy, które Aśka pokonała bez żadnego problemu. Jak dla mnie w tej dywizji nie ma już godnych rywalek dla naszej mistrzyni, która po prostu jest tysiac poziomów wyżej. Trylogia z Gadelhą i rozpoczęcie startów w kategorii muszej? To brzmi juz rozsądniej.
Stipe Miocic(17-2) powinien zawalczyć z Cainem Velasquezem(14-2)
Dlaczego?
Obaj panowie są bardzo eksplozywni i mają ciężkie ręce. Velasquez pokonywał Juniora dos Santosa dwukrotnie, ostatnio wygrał z Travisem Brownem i po prostu zasługuje na kolejną szansę walki o pas.