Ethan Crelinsten – wciąż na brązowym pasie, wciąż bez kompleksów i z coraz mocniejszą pozycją na scenie

Wielu zawodników podczas swojej sportowej drogi uparcie dąży do momentu w którym wreszcie będą rywalizować w przysłowiowej pierwszej lidze. W przypadku BJJ bez wątpienia takim levelem jest dywizja czarnych pasów, zwłaszcza w tych najbardziej prestiżowych organizacjach. Ostatnie lata, które przyniosły nam wzrost popularności profesjonalnych eventów przypomniały o pewnych standardach dzięki którym poznaliśmy kilku mega utalentowanych zawodników. 

Bez wątpienia jednym z nich jest Ethan Crelinsten pochodzący z Montrealu, a trenujący na chwile obecną w niebieskiej piwnicy pod okiem Johna Danahera. Crelinsten na swoim koncie ma dwukrotny udział w finałach ADCC jak i również wygrane z mocnymi czarnymi pasami jak Nathan Orchard czy Nicholas Reiner. Wielu wciąż zastanawia się jak to jest, że Ethan przy swoich skillsach jest „wciąż” na brązowym pasie. 

Oczywistością jest, że czarny pas jest swego rodzaju marką zapewniającą zawodnikowi nowe możliwości. Umowy sponsorskie, lepsze warunki od organizatorów i większe sportowe wyzwania. W jednym ze swoich ostatnich wywiadów Ethan przyznaje jednak, że jego sytuacja niewiele zmienia: 

„Nie powiedziałbym, że to jakkolwiek zmienia moją aktualną sytuację. Wydaje mi się, że ludzie niezbyt często pamiętają o tym że nie mam czarnego pasa. Oczywiście, że chciałbym mieć czarny pas, ale nie wiem jak to jest jak już się go posiada. Nie mam pojęcia czy to przyniesie mi lepsze warunki finansowe za walki i seminaria. Być może są czarne pasy, które nie chcą ze mną walczyć z racji tego, że jeszcze nie byłem promowany, ale szczerze to nie mam pojęcia.”

Crelinsten zaczynał swoją przygodę z BJJ w Tristar Gym czyli akademii prowadzonej przez wykwalifikowanego trenera Firasa Zahabi. Swoją drogą Zahabi jest czarnym pasem pod Danaherem, a więc nieuchronnym był fakt zasilenia ekipy z niebieskiej piwnicy przez Ethana po osiągnięciu pewnego poziomu. Crelinsten był dotychczas promowany na wszystkie pasy przez Firasa, a oto jak udało mu się złapać kontakt z Nowym Jorkiem:

„Tom Breese (zawodnik UFC trenujący w Tristar Gym) podczas swoich przygotowań do walki ściągnął Gordona Ryana z którym szlifował skille parterowe. Gordon został na ponad tydzień, a więc mieliśmy okazję razem potrenować. Wszystkim nam skopał dupę bez skrupułów. To było naprawdę inspirujące, jak ten młody gościu z NY był o wiele lepszy technicznie od nas. Chodzi mi o to, że praktycznie nie używał siły aby z nami wygrywać. Używał tylko czystego i płynnego Jiu-Jitsu. Sprytne łapanie kimury, wchodzenie do ashi-garami. Dla wielu z nas był to sygnał, że tam w Nowym Jorku czeka nas mocne środowisko treningowe i nowy poziom.”

Od tamtego czasu Ethan dzielił swoje treningi pomiędzy Nowym Jorkiem, a Montrealem. Korzystanie z takich źródeł wiedzy jak John Danaher i Firas Zahabi to zapewne jeden z atutów, który przyczynił się do rozwoju Ethana, aczkolwiek Nowy Jork okazał się strzałem w dziesiątkę jeżeli chodzi o wejście na kolejny poziom.

„Treningi Firasa różnią się od siebie na wiele sposobów, aczkolwiek ich metodyka ma wiele wspólnego. W końcu Firas jest czarnym pasem pod Johnem, dlatego uczy równie dobrze jak on. Największą różnicą pomiędzy treningami w NY, a w Kanadzie są trening partnerzy. Styl, którym walczą chłopaki w Tristar jest mocno skoncentrowany pod MMA, a więc duży nacisk na zapasy oraz walkę z góry. Ten rodzaj grapplingu ma swoje cechy charakterystyczne, który uwzględnia raczej schemat kontroli walki z góry z której można zadawać potencjalne ciosy i szukać poddań. Ekipa w Renzo Gracie Academy walczą więcej gardą, mają lepsze leglocki i więcej pozycyjnego Jiu-Jitsu uwzględniającego sweepy i przechodzenia gardy.”

Wciąż nie posiadający czarnego pasa Ethan jest na chwile obecną jednym z najmocniejszych brązowych pasów w grze. Obok niego postawimy z pewnością Olivera Taze czyli klubowego kolegę z Tristar Gym, który jakiś czas temu gościł na seminarium w Polsce. Choć na koncie Ethana nie ma tytułu Mistrza Świata No-Gi brązowych pasów organizacji IBJJF to jego umiejętności techniczne i waleczność zapewniają mu miejsce na tak prestiżowych eventach jak Polaris, Kasai Pro czy oczywiście ADCC. Czekamy na czarny pas i kolejne wyzwania 25-latka. 

 

 

 

 

 

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także