Utalentowany czarny pas z team’u Checkmat zniknął ostatnio z pola widzenia. Za nami dwie ważne imprezy organizowane przez IBJJF – mistrzostwa świata NO-GI oraz Europeans w Lizbonie na których nie startował Jackson Souza. Co zatem powstrzymało Jacksona od startów ?
W rozmowie dla portalu flograppling Jackson uzasadnił swoją nieobecność prywatnymi sprawami, które musiał uregulować po przeprowadzce. Przypomnijmy, że od jakiegoś czasu zawodnik Checkmatu mieszka i trenuje w Londynie, a sprawy związane z legalizacją tego pobytu były jednym z powodów absencji na turniejach. Możliwe, że jeszcze na kwietniowym turnieju Abu Dhabi World Pro nie zobaczymy Jacksona w akcji, jednak jak sam zapewnia cały czas jest w treningu i skupia się na codziennym doskonaleniu.
W ten weekend, po przerwie od startów Jackson Souza wraca do gry na Abu Dhabi Grand Slam w Londynie. Jego ostatni start to London Winter Open, które zakończył na pierwszym miejscu poddając po drodze wszystkich swoich przeciwników. Skupienie jest kierowane na czerwcowe Worldsy, a po nich Jackson zapowiada obecność na wszystkich większych imprezach.