Młode pokolenie czarnych pasów przejmuje Grand Slam w Rio

Ubiegła impreza orgazniacji UAEJJF zdecydowanie należała do młodości. Oprócz oczywistego sukcesu naszego rodaka Gerarda Łabińskiego reszta kategorii także została zdominowana przez świeżo upieczone czarne pasy. Moim głównym spostrzeżeniem było tempo walki, które różniło się od tego w IBJJF i zdecydowanie wskazywało na to, że impreza odbywa się Brazylii i należy do młodych, głodnych sukcesu zawodników.

Isaque Bahiense, Hugo Marques, Jose Carlos Lima i właśnie Gerard to ekipa dość świeżo nominowanych czarnych pasów stacjonujących w Brazylii. Bahiense przeszedł przez mocną kategorię 85 kg, aby w finale po wyrównanym pojedynku wygrać przewagą z innym świeżym czarnym pasem. Hugo Marques, który wygrał kategorię 77 kg dał mega dynamiczną bitkę w finale wygrywając 2-0 po sprowadzeniu na początku walki. Jose Carlos Lima to zawodnik wagi koguciej (56 kg), który jest czarnym pasem od 2016, a tytuł mistrza Grand Slam to jego pierwszy poważne osiągnięcie w tej dywizji.

W kategorii kobiet 70 kg triumfowała siostra Rodolfo – Ana Carolina Vieira, która wygrała wszystkie trzy walki przez poddania. Kolejnym produktem GFTeam jest Amanda Monteiro, która wygrała kategorię 55 kg będąc „pierwszoroczniakiem” w dywizji czarnych pasów.

 

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także