Wczoraj zakończyła się kolejna edycja Pan Amsów czyli jednej z najważniejszych imprez organizacji IBJJF. Weekend pełen emocji i dobrych walk, który zaowocował kolejnym trofeum drużynowym ekipie Atos Jiu Jitsu pod wodzą Andre Galvao. Coraz częstsze transfery zawodnicze do siedziby Atosu w San Diego umacniają ekipę i na chwile obecną czynią ją bezkonkurencyjną.
W najlżejszej kategorii rooster ku zaskoczeniu mieliśmy finał All-Japan pomiędzy Tomoyuki Hashimoto a Koji Shibamoto w którym triumfował ten pierwszy. Wagę wyżej bez niespodzianek, Joao Miyao siał spustoszenie, wygrywając w finale z Atosiakiem Pablo Mantovani na punkty. Featherweight wydaje się dalej dominowane przez Gianni’ego Grippo, który w finale pokonał na punkty zawodnika TLI Jamil-Hill Taylora. Kategoria lekka została zamknięta przez kolejnych Atosiaków – JT Torresa i Michael’a Liere Jr. W finale kat. średniej zabrakło zawodników Atos, a najwyższy stopień podium zajął podopieczny Romulo Gabriel Arges. Półciężka to kolejny „close-out” Atosu pomiędzy Gustavo Batistą, a Lucasem Barbosa. W wadze ciężkiej bez niespodzianek, złotym medalistą został Leandro Lo, który wygrał także absoluto zostając królem tegorocznych Pan Amsów. W superciężkiej zawalczył Keenan Cornelius, który chyba dobrze przytyrał, aczkolwiek sprawnie przeszedł przez kategorię w finale wygrywając z Mahamedem Aly. Ultraciężka jak zwykle spod znaku Joao Gabriela Rocha, który w finale poddał balachą Ricardo Evangelistą.
Kategoria kobiet jak zwykle przyniosła mnóstwo emocji i ciekawych pojedynków. Lekko-piórkowa należała do Gezary Matuda, piórkowa do Karen Antunes, natomiast kategoria lekka to Bea Mesquita, która w finale poddała zza pleców Jenne Bishop. W kategorii średniej finał zamknęły Atosowe Angelica Galvao i Luiza Monteiro. W półciężkiej wygrała Nathiely de Jesus, natomiast w ciężkiej triumfowała nasza Marysia Małyjasiak. Superciężka to Claudia DoValm, a finał absoluto zamknęły Bianca Basilio i Luiza Monteiro.
