Podczas wczorajszej gali Babilon MMA, która miała miejsce w Międzyzdrojach zwycięstwa zanotowali zawodnicy, których znamy z udziału w turniejach grapplerskich.
1. Łukasz Sudolski (Berserkers Team) udanie powrócił do MMA po pięciu latach przerwy. Podczas walki mieliśmy okazję między innymi zobaczyć sweepa z gardy motylkowej, którego nie powstydziłby się sam Wardziak. Mistrz Polski BJJ w brązowych pasach pokonał przeciwnika po obaleniu i ground and pound w drugiej rundzie. Po walce okazało się, że „Pcheła” przystąpił do walki z pikniętą kością śródstopia. Nie chciał jednak, aby kontuzja drugi raz wykluczyła go z tej samej gali i wziął walkę praktycznie bez przygotowań.
2. Dominik Gierowski (Piranha/ Mighty Bulls) podopiecznego Zbigniewa Tyszki i Grzegorza Jakubowskiego mieliśmy szansę oglądać m.in na Mistrzostwach Polski ADCC. Wczoraj zanotował efektowne zwycięstwo przez odwrotną skrętówkę w drugiej rundzie kontrolując przebieg całej walki.
3. Daniel Skibiński (Ankos MMA) reprezentant Polski w grapplingu nie miał okazji do pokazania swoich umiejętności w zapasach i parterze. Skiba zgasił przeciwnika w pierwszych sekundach walki dopisując sobie 11 wygraną w zawodowym MMA oraz pierwsze KO. Zawodnikowi Andrzeja Kościelskiego teraz życzymy powodzenia na MŚ w grapplingu, które odbędą się w Kazachstanie.
