Tomasz Grieger: Pozostawić ofiary za sobą..

mucha

Czasy, kiedy byłem niebieskim pasem BJJ były najfajniejszym etapem mojego rozwoju – mówi Tomasz Grieger, jeden z pięciu wymienionych przez nas zawodników w zestawianiu ” Najbardziej wyczekiwane brązowe pasy BJJ w naszym kraju ” foto[Dave Shu]

Największy sukces?

Każdy zdobyty medal na zawodach jest dla mnie sukcesem. Chociaż dużym sentymentem darzę tą srebrną blachę z MP. Wtedy czułem, że jestem dobrze przygotowany, choć na końcu zabrakło troszkę szczęścia.

Wnioski po rywalizacji w purpurowych pasach

Zdałem sobie sprawę jak ważne jest nastawienie przed samą walką. Iść do przodu, narzucić swój styl i pozostawić ofiary za sobą No i przygotowanie fizyczne. Bez siły nie ma techniki 🙂

Najtrudniejszy rywal

Pierwsze miejsce na mojej liście zajmuje oczywiście Krzysiu Suchorabski. Dotychczas stoczyliśmy chyba cztery pojedynki i za każdym razem były one wielkim wyzwaniem i ciężką przeprawą. Walki z nim są zawsze dynamiczne i nieprzewidywalne . Na drugim miejscu będzie Maciek Kozak gdyż stoczyliśmy na zawodach tylko dwie walki. O problemie w czasie walki z nim nie muszę sporo pisać, bo wszyscy wiedzą jak dobrą i irytująca kontrole posiada Maciek walcząc z góry. Tylko tych dwóch zawodników i walki z nimi utkwiły mi najbardziej w pamięci.

Największa wpadka na zawodach

Największą wpadką była chyba walka z Maćkiem Kozakiem na MP BJJ ( przyp. redakcji w purpurach ), gdzie nie zdołałem narzucić podczas walki swojego stylu. Nie wyszedłem wtedy z nastawieniem wyjść i wygrać…

O potencjalnej rywalizacji w brązach

Hahaha trudne pytanie. Nie wiem czy jestem gotowy. O tym zdecyduje mój trener. Lubię wyzwania i nie ukrywam, że chciałbym rywalizować z najlepszymi zawodnikami z Polski.

O swojej grze, która zmieniała się od niebieskiego pasa

Wydaję mi się że jako niebieski pas byłem na etapie szukania swojego stylu walki. Próbowałem wiele technik, pozycji i dopasowywałem je do siebie. To był najfajniejszy etap mojego rozwoju, bo zajawka była olbrzymia. Potrafiłem spędzić wiele godzin oglądając szkoleniówki. Teraz jestem w takim momencie w którym dopracowuje szczegóły i poprawiam błędy w swoich ulubionych pozycjach. Styl jest nieco agresywniejszy a przygotowanie fizyczne zdecydowanie lepsze, bo w niebieskich pasach w ogóle tego nie było.

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także