Zostało zaledwie kilka dni do kolejnych Mistrzostw Polski Submission Fighting. Po raz kolejny czeka nas widowisko w kategorii PRO, która swoją obsadą gwarantuje mnóstwo emocjonujących walk. Dzisiaj przeanalizujemy poszczególne kategorie tej prestiżowej dywizji jeszcze zanim pojawią się drabinki. Let’s go!
65,9 kg
Tutaj sytuacja mogłaby wydawać się oczywista, aczkolwiek rywalizacja sportowa jest nieprzewidywalna. Zeszłoroczny mistrz poszedł kategorie wyżej, a dominujący od dwóch lat Kamil Wilk nie odpuszcza zbijania wagi. Wilku ze swoim arsenałem jest zdecydowanym faworytem tej kategorii, ale jak to bywa w dywizji PRO czeka go ciężka przeprawa. Do rywalizacji w PRO wraca trener Złomiarzy Adam Górny, a miejsca w kategorii nie odpuszcza Aleskander Jabłoński, który dwa lata temu zajął drugie miejsce. Doświadczenie, którym dysponuje trener radomskiej Margi Łukasz Bilski będzie także ciężkim kawałkiem chleba dla rywalizujących w tej kategorii.
76,9 kg
Jak zwykle obsada tej kategorii to plejada nazwisk z których ciężko wyłonić czempiona. Generalnie to na listach nie pojawił się Mateusz Gamrot, który przez dwa lata dominował „grupe śmierci” co czyni typowanie nie tak bardzo oczywistym. Dwóch uczestników finałów ADCC Kuba Witkowski i Janek Andrejczuk zdecydowali się na rywalizację w kategorii wyżej i zapewne napsują krwi rywalizującym w tej kategorii wagowej. Kolejnym mocnym złomiarzem, który staje do rywalizacji jest Daniel Wrześniewski, który ze swoim doświadczeniem i obiciem jest jednym z faworytów tej kategorii. Na listach widnieją także Piranhie w postaci młodego i utalentowanego Dominika Gierowskiego i Bartka Łukaszewicza, który wydaje się jednym z mocniejszych faworytów do tytułu Mistrza Polski w tej kategorii wagowej. Nie można zapomnieć o Mateuszu Szczecińskim, który zaskoczył wszystkich podczas MP NO-GI w Luboniu wygrywając kategorię 79kg pokonując po drodze Marcina Helda czy Kacpra Rota.
87,9 kg
Brakuje reprezentacji Berserkerów, którzy szykują się na MŚ w Grapplingu, ale i tak szykują się fajerwerki. Po kontuzji wraca Piotr „Gumiś” Fręchowicz, zeszłoroczny mistrz polski i finalista ADCC w Finlandii. Ciężko ocenić dyspozycję Gumisia po kontuzji, ale z racji na jego tytuły w tej kategorii wagowej zajmuje wysoką pozycję. Mocny akcent leglockerski to bez dwóch zdań Marian „Santos” Kłosowski, weteran zawodów ADCC i silna reprezentacja Berserkerów. Na listach możemy znaleźć także Marcina Bandla, który mimo kariery w MMA nie odpuszcza najbardziej prestiżowych zawodów submission. Bandel bezapelacyjnie ma narzędzia do tego by wygrać tą kategorię wagową. Reprezentacja Piranhii to Krzysztof „Kris” Michalak który także może napsuć krwi w tej kategorii. Nie można pominąć reprezentanta Litwy Laurynasa Pelauskasa, który w zeszłym roku zaskoczył wszystkich poddając mocnych zawodników.
98,9 kg
Niezbyt liczna kategoria wagowa w której brakuje znanych nazwisk z poprzednich MP ADCC. Ciężko o typowanie w tej kategorii wagowej, aczkolwiek zawodnikiem który wydaje się być faworytem wydaje się Andrzej Iwat reprezentujący Złomiarz Team Gdańsk. Andrzej niejednokrotnie udowodnił swoją pozycję w rywalizacji zawodniczej i będzie chciał powalczyć o tytuł Mistrza Polski. Nie dyskredytując reszty rywalizujących w tej kategorii, w sobotę wszystko się może zdarzyć, w PRO nie walczą przypadkowi zawodnicy.
+99 kg
W pięcioosobowej obsadzie tej kategorii wagowej wyłoniliśmy dwóch faworytów. Napewno możemy liczyć na dyspozycję Eldara „Yakuzy” Rafigaev’a oraz reprezentanta GB Sebastiana Maciejewskiego, ale jak w kategorii niżej – wszystko się może zdarzyć. Jeżeli ktoś czuje się niedoceniony to niech potraktuje to jako motywację do odznaczenia swojej pozycji w tej kategorii wagowej 🙂 Życzymy jak najlepszego występu !
