W ubiegłą sobotę w Sydney odbyły się ostatnie kwalifikacje na wrześniowe finały Mistrzostw Świata ADCC. Tym razem emocje przyniosły nam rywalizacje po tamtej części globu i jak zwykle nie zabrakło na nich nowych nazwisk przed którymi jawi się przyszłość w sporcie. Kim są zwycięzcy poszczególnych kategorii ?
Kategoria -66kg należała do znanego choćby z gal Polaris – Jeremy Skinnera. W swojej drodze po bilet Skinner zaliczył 4 wygrane przez poddanie w finale poddając balachą na kolano innego mocnego leg-lockera Davida Stoilescu. Na trzeci miejscu podium w kategorii stanął Ariel Tabak.
W kategorii -77kg triumfował weteran ADCC Kenta Iwamoto, który ostatnio zakwalifikował się na finały w kategorii niżej, a tym razem wrócił na trialsy z poteżną dawką fizyki poddając swoich pierwszych trzech oponentów, a następnie świetnymi zapasami po obaleniu Siraja Joufi w ostatniej minucie finału zapewnił sobie najwyższy stopień podium i bilet do Las Vegas. Po świetnym występie na trzecim miejscu podium stanął zawodnik B-Team Jozef Chen, który stał się najmłodszym medalistą turnieju.
Kategoria -88kg to triumf jednego z najstarszych zawodników tego turnieju Roberto Dib Frias’a, który w finale zmierzył się z weteranem ADCC Benem Hodgkinsonem gdzie po ciężkiej i fizycznej batalii w dogrywce wypunktował swojego przeciwnika notując się na pierwszym miejscu. Trzecie miejsce podium po dwóch poddaniach i 11 zdobytych punktach łącznie zajął Kaya Rudolph.
Waga ciężka w postaci kategorii -99kg należała do dwóch zawodników, którzy po swoich świetnych dyspozycjach spotkali się w finale. Jednym z nich jest uczestnik programu Who’s Next Izaak Michel, który zapewnił sobie bilet na finały ADCC jako szósty reprezentant ekipy B-Team. Mocna walka finałowa przeciwko Antonowi Minenko była pełna zapaśniczych wymian, ale to właśnie Michelowi udało się zająć plecy i skontrolować walkę na swoją korzyść do ostatniego dzwonka. Na trzecim miejscu stanął Matthew McGuinness.
Ostatnia z kategorii mężczyzn czyli +99kg to solidny występ Josha Saundersa, który w drodze do finału zaliczył trzy poddania, a następnie w finale po zapaśniczej batalii i decyzji sędziów zapewnił sobie miejsce w kategorii na finałach MŚ. Trzecie miejsce podium zajął Ricky Lunzy.
W kategoriach kobiet również mogliśmy liczyć na pokaz pięknego Submission Grapplingu. Poniżej 60 kg najlepszym występem wykazała się Adele Fornarino, która po 4 walkach (3 poddania do finału) zapewniła sobie miejsce na finałach. W walce o złoto zmierzyła się Nadią Frankland, gdzie zapewniła sobie przewagę punktową, ale musiała również wybronić próbę anakondy. W kategorii wyżej triumfowała Nikki Lloyd-Griffiths, która otworzyła swój występ w kategorii poddaniem w czasie 5 sekund, a kolejne walki wraz z finałem wygrywając na punkty. Trzecie miejsca w kategorii należały do Margot Cicarrelli (-60kg) i Tayli Ford (+60kg)