Jean Jacques Machado, który jest trenerem wielu amerykańskich aktorów wyjawił, że budżet na nową produkcje Netflixa o brazylijskim jiu-jitsu „Dead or alive” wyniesie około 100 milionów dolarów i będzie emitowany w trzech językach- angielskim, japońskim i portugalskim. Premiera odbędzie się w drugiej połowie 2021 roku. W rolę Ricksona wcieli się brazylijska gwiazda filmowa Caua Reymond, który nie jest osobą z przypadku ponieważ od zawsze był wielkim fanem Ricksona, a jiu-jitsu trenuje blisko 25 lat. Caua swój czarny pas otrzymał od Alexandre Paivy 18 lat temu.
„Dead or Alive” to nieopowiedziana jak dotąd historia o tym, jak dwaj mistrzowie mieszanych sztuk walki, Mitsuyo Maeda i Rickson Gracie, zapoczątkowali brazylijskie jiu-jitsu oraz o tym, jak najbardziej wymagające sztuki walki zawędrowały z japońskiego Tokio do brazylijskiego Rio de Janeiro.
Scenariuszem i reżyserią zajął się José Padilha znany z Narcosa, RoboCopa, „Elitarni”, „Elitarni — ostatnie starcie.
Greg Silverman z firmy Stampede: „To oparty na faktach film o uniwersalnych wartościach. Rickson Gracie jest jednym z największych mistrzów sztuk walki wszech czasów i jesteśmy zaszczyceni, że możemy opowiedzieć jego historię.
Rickson Gracie jest jednym z największych mistrzów sztuk walki wszech czasów i jesteśmy zaszczyceni, że możemy opowiedzieć jego historię. Od dawna podziwiam José. Jesteśmy dumni, że wybrał Stampede do współpracy przy „Dead or Alive” i zdecydował się zaprezentować swój film widzom na całym świecie za pośrednictwem serwisu Netflix”.