Craig Jones opowiada o odmowie pojedynku z Gordonem

’https://www.youtube.com/watch?v=8gxzZafkZkY’

W sprawie beefu Gordona i B-Team nie otrzymaliśmy żadnych aktualizacji poza tym, że panowie nieustannie zaczepiają się w Internecie. Jednak za kulisami działo się więcej rzeczy, których byśmy się nie spodziewali.

Jak się okazuje do pojedynku na UFC Invitational 3 pierwotnie był przekonywany Craig Jones. Ostatecznie Nicky Rod stanął w szranki z Ryan’em i niewiele brakowało, aby ten pojedynek wygrał przedstawiciel B-Team. Finalnie Gordon wyszedł zwycięsko z pojedynku wygrywając w dogrywce. 

W pierwszym odcinku podcastu „El Segundo”, którego gościem jest Chael Sonnen poruszanych jest wiele tematów odnośnie rozpadu DDS. Przy okazji jednego z wątków Craig Jones opowiedział o otrzymanej propozycji walki z Gordonem.

„Zostało tylko pięć, sześć tygodni do imprezy i wezwali mnie, abym stanął twarzą w twarz z Gordonem.

Zapytali: „Jakie chcesz reguły na ten pojedynek?” A ja na to: „Cóż, zostało sześć tygodni, czy możemy zrobić 15 minut?”

Chcecie, żebym zmierzył się z facetem, który jest większy ode mnie, który preferuje dłuższe mecze z sześciotygodniowym wyprzedzeniem.”

Nie było to po myśli Gordona:

„A oni na to: „Dobra, porozmawiamy z Gordonem”. Wracają, Gordon mówi: „25 minut albo nic”. Po prostu im powiedziałem: „Możemy to zrobić później, ale nie zrobimy tego w ciągu sześciu tygodni. „

 

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także