Foto: https://www.instagram.com/bastidaelquepinta/
Najlepsi Polscy grapplerzy pojawili się na Secret Campie w Maladze. Spotkała się tam czołówka europejskiego BJJ. Cel jest jeden. Dogonić Brazylię i USA.
Po udanym LegLock Campie w Niemczech, Mateusz Szceciński i Kamil Wilk udali się do hiszpańskiej Malagi. W klubie Lilius Barnatt Martial Arts odbywa się Secret Camp gromadzący najlepszych grapplerów ze Starego Kontynentu. Zaproszenie otrzymali również: Bartosz Lukaszewicz, Rafał Farjaszewski, Adam Lewandowski, Kamil Rosiak, a także Paweł Jaworski, który mimo młodego wieku błyszczy na ostatnich imprezach pod sztandarem IBJJF. Polski skład uzupełnił, były mistrz KSW – Sebastian Przybysz, a także zawodnik UFC – Mateusz Gamrot.
Na obozie pojawiło się również wielu zawodników z całej Europy. Gospodarzem jest uczestnik ostatnich MŚ ADCC – Santeri Lilius. W Maladze pojawił się także zwycięzca europejskich trialsów z Irlandii – Sam McNally. Poza tym, złoty medalista ME IBJJF No-Gi – Richard Raul Bukovcsan i brązowy medalista z tej samej imprezy – Dimitris Margaritopoulos.