’https://www.youtube.com/watch?v=Pruaae9MQyA’
Gordon skutecznie wchodzi w rodzinę UFC po ostatnim zwycięstwie nad Nicky’m Rodriguezem na UFC Fight Pass Invitational 3. Zobaczcie co ma do powiedzenia na temat promowania siebie w internecie.
Gordon dotychczas buduje swoją markę na kontrowersji w social media. Zaczepne posty, kontrowersyjny światopogląd i szczerość, to są cechy będące wizytówką jego internetowej tożsamości. Jednocześnie jest w tym niezwykle skuteczny, jego profil na Instagramie obserwuje prawie 740 tysięcy użytkowników. Gordon zdecydowanie króluje wśród społeczności grapplingowej. Jednak wchodząc do UFC jego rozpoznawalność wśród fanów MMA jest znikoma. Co myśli na ten temat Gordon?
„Myślę że, zaczęli inwestować więcej pieniądzy i swój marketing w grappling. Myślę że, teraz to testują… Po ADCC oczy wszystkich są otwarte. To jest jak test, żeby zobaczyć ile dochodów największe gwaizdy mogą wygenerować.
Wszystko czego potrzebuję to marketing Paddy Pimbleta. Gość ma usuwanego Instagrama praktycznie co tydzień i następnego dnia ma 3 miliony obserwujących. To jest rodzaj marketingu, którego potrzebuję.”
