Jak odpowiednio zachęcić dziecko do trenowania BJJ?

Często bywa tak, że rodzice zapisując swoje dziecko na treningi BJJ mają oczekiwania, którym dziecko może nie tylko nie chcieć sprostać, ale także po prostu nie móc. Może być w wieku, w którym porządny trening to będzie męka. Wiadomo jednak, że przyjemny trening to nie luźny trening, a zmęczyć się też jest dobrze. W przypadku dzieci bardzo ważne jest to, aby oswoić je z samą specyfiką tego sportu. Co to znaczy? To znaczy, że gdy dziecko zaczyna swoją przygodę z BJJ ma poznać sport, ale głównie przez zabawę. Bez dobrej zabawy nie będzie chciało regularnie przychodzić, czy stawać się dobrym zawodnikiem, a i efekty będą znikome.

Jocko Willink mając doświadczenie jako trener BJJ oraz będąc rodzicem dzieci uczęszczających na treningi jiu-jitsu podzielił się radami, które mogą okazać się pomocne w sytuacji, gdy pierwszy raz wypuszczamy swoją pociechę na matę. Podkreśla m.in. jak istotne są następujące zasady:

  1. Nie skupiaj się na tym, aby dziecko trenowało BJJ, a na tym żeby cieszyło się BJJ – nawet jeśli oznacza to, że będzie chodziło tylko raz w tygodniu, a nie np. 3 i więcej;
  2. Wybierz klub, w którym dziecko będzie dobrze się bawiło podczas treningu (co oczywiście nie oznacza, że ma ono nie słuchać trenera)
  3. Zmuszanie dziecka do startów i mówienie mu, że dzięki temu będzie mocniejsze, nawet gdy regularnie przegrywa, nie ma sensu. Lepiej sprawić, że będzie lubiło BJJ, a nie, że porzuci sport po nawet kilku latach. Gdy polubi rywalizację, to chęć startowania w zawodach może przyjść z czasem.

Posłuchajcie, co jeszcze radzi ten były oficer Navy Seal, posiadacz czarnego pasa BJJ, w swoim podcaście, Jocko Podcast:

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także