Foto: https://www.instagram.com/jakub_wiklacz/
Aktualny mistrz wagi koguciej KSW został promowany na czarny pas BJJ. Podczas Zenith BJJ Camp w Gnieźnie, zawodnik Czerwonego Smoka Poznań otrzymał promocję z rąk Roberta Drysdale’a. Gratulacje Champ!
Jakub Wikłacz swoją zawodową karierę w MMA rozpoczął w 2014 roku. Początkowo walczył w mniejszych organizacjach, aż trafił do KSW w 2020 roku. W pierwszej walce przegrał z Sebastianem Przybyszem. Następnie, wygrywał w trzech kolejnych walkach z rzędu. W piątej walce dla KSW otrzymał szansę walki o pas, znów z Sebastianem Przybyszem. Tym razem, to Wikłacz okazał się lepszy i został mistrzem kategorii piórkowej KSW. Po zwycięstwie nad Przybyszem na gali XTB KSW 77, miał stanąć do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego i zawalczyć na czerwcowej gali XTB KSW 83: Colosseum 2 z Werllesonem Martinsem. Brazylijczyk przestrzelił wagę o prawie 5 kilogramów i lekarze nie pozwolili na dalsze ścinanie wagi. Nie wiadomo, kiedy zawodnik Czerwonego Smoka wróci do oktagonu.
Tymczasem, zawodnik pojawił się na matach w Gnieźnie, gdzie odbywał się obóz Zenith BJJ. Do pierwszej stolicy Polski przyjechał sam Robert Drysdale, a na sam koniec odbyły się promocje na wyższe pasy. Nowym „faixa preta” został aktualny mistrz KSW. Kuba swoją przygodę rozpoczynał w Arrachionie Olsztyn u Szymona Bońkowskiego i Pawła Derlacza. Aktualnie, Wikłacz jest zawodnikiem Czerwonego Smoka Poznań, gdzie trenuje pod okiem Filipa Sadowskiego, Bartosza Jezierskiego i Przemysława Gnata.
Gratulacje Kuba!