Odbywający karę pozbawienia wolności Kornel Zapadka stara się w miarę możliwości podtrzymać formę oraz zarazić swoją pasją do jiu-jitsu osadzonych poprzez wspólne treningi. Poniżej list od wielokrotnego medalisty Mistrzostw Polski oraz międzynarodowych turniejów we wszystkich kolorach pasów.
Mam przyjemność poinformować Was, że nadałem jeszcze jeden niebieski pas Brazylijskiego Jiu-Jitsu w miejscu dość egzotycznym, jakim jest świat za więziennym murem. Otrzymał go Michał Domalewski, który ze sportami walki związany jest od 16 roku życia, zaś pierwsze kroki na macie stawiał jako zawodnik sambo. W tej dyscyplinie zdobywał medale na arenach ogólnopolskich. Jako młody chłopak wkraczający w dorosłe życie popełnił kilka błędów za które musiał zapłacić kilkuletnią utratą wolności. Czas ten wykorzystał w najlepszy z możliwych sposobów. Udoskonalał swoje umiejętności parterowe w każdych dostępnych warunkach. Początkowo był samoukiem, wiedzę czerpał z wielu szkoleniówek oraz książek o tematyce BJJ. Kolejnym etapem na jego drodze było poznanie i dołączenie do naszej grupy o której już czytaliście w poprzednim artykule. Michał każdą wolną chwilę stara się poświecić na trening. Bardzo szybko pochłania wiedzę, jak czegoś nie wie to pyta i eliminuje swoje błędy, a następnie potrafi przekazać swoje umiejętności pozostałym kolegom z naszej grupy fanatyków, którzy reprezentują naprawdę wysoki sportowy poziom. Wielu z nas trenowało sporty chwytane przed trafieniem do tego miejsca. Wierzę w resocjalizacje poprzez sport, staram się zaszczepić w chłopakach piękno jiu-jitsu. Z drugiej strony każdy wie, że po dobrym treningu nie ma się siły na głupoty.
Gdy wyjdziemy na wolność umówiłem się z Michałem, że polecimy razem do Lizbony na Mistrzostwa Europy BJJ w styczniu 2019, a jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, zabiorę go do Brazylii. Michał jest młodym 25 – letnim perspektywicznym zawodnikiem, który cały czas się rozwija. Głęboko wierzę, że już niebawem wszyscy o nim usłyszymy. Przez te przykłady chcemy pokazać społeczeństwu, że nawet w takim miejscu, w którym aktualnie się znajdujemy można rozwijać swoje pasje, dążyć do wyznaczonych przez siebie celów oraz spełniać swoje marzenia. Wystarczy odpowiednia grupka ludzi oraz jeden autorytet, który to wszystko poprowadzi. Każdy w życiu popełnia błędy dlatego uważam, że każdemu należy dać szansę. Najważniejsze aby wyciągnąć wnioski ze swoich błędów i postępować tak żeby już nigdy tutaj nie wracać. Przekonałem się na własnym przykładzie gdzie za jeden popełniony czyn zostałem ukarany najsurowszą z możliwych lekcji. Jednak staram się udowadniać, że potrafię pracować nad sobą i żyć uczciwie. Mam nadzieje, że uda mi się załatwić przepustkę i zobaczymy się na Mistrzostwach Polski ADCC. Chciałbym z tego miejsca przestrzec szczególnie młodzież, której imponują osoby idące na skróty przez życie. Do celu dochodzi się tylko ciężką pracą, nie zaprzepaśćcie swojej szansy. Jeśli ją stracicie docenicie ją dopiero za murem. Nie ma nic cenniejszego jak wolność i rozwijanie swoich pasji. Popełniłem błędy w życiu, teraz nie mogę trenować z przyjaciółmi, rywalizować w różnych zakątkach świata i poznawać nowych ludzi. Straconego czasu nie odzyskam, mam nadzieję że ta wiadomość da niektórym do myślenia.
Ze sportowymi pozdrowieniami!!!
Korniko
