Foto: https://www.instagram.com/gravelcombat/
Mikey Musumeci wygrywa w swojej pierwszej obronie pasa mistrzowskiego. Amerykanin jest mistrzem kategorii muszej submission grappling, lecz po raz kolejny nie udało mu się poddać przeciwnika. Gantumur Bayanduuren bronił się świetnie przez cały 10-minutowy pojedynek.
Mikey Musumeci po raz trzeci wszedł do oktagonu federacji ONE Championship. W swojej poprzedniej walce, Mikey wygrał walkę z Cleberem Sousą i zdobył pas mistrzowski w wadze muszej. W pierwszej walce, Mikey zwyciężył z legendą BJJ Imanarim przez duszenie zza pleców. Trzecia walka wielokrotnego mistrza świata IBJJF w federacji ONE Championship była dość … dziwna. Pretendent do pasa przetrwał naprawdę wiele w tym pojedynku.
Poddanie Gantumura Bayanduurena było niemożliwe. Zawodnik z Mongolii nie odklepał żadnej z kilku technik, które zaproponował Mikey. Walka już od samego początku przeniosła się do parteru, a champion w szybki sposób powiązał nogi zawodnika z Mongolii. Przez około 8 minut, Mikey próbował poddać Gantumura różnymi technikami: the mikey lock, kneebar czy heel hook. Wszystkie z nich były nieskuteczne. Zawodnik z Azji wychodził z opresji za każdym razem i wyglądało to, jakby nie robił sobie nic z kolejnych prób Amerykanina. Musumeci wydawał się dość zdegustowany tym, że jego przeciwnik nie odklepuje dźwigni na nogi. Zobaczcie sami co przetrwał Bayanduuren.
Po nieudanych próbach, Mikey postanowił zaatakować w ostanich 100 sekundach walki, aby zaznaczyć swoją dominację. Najpierw próbował zaatakować gilotyną, a następnie wpiął się zza plecy, lecz zabrakło czasu, aby poddać zawodnika z Kambodży. Mikey wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów.
Mikey Musumeci pozostaje niepokonany w federacji ONE, kto będzie jego kolejnym przeciwnikiem?