Gala UFC 309 była jedną z tych, których karta walk mocno zachęca do oglądania. Dla polskich fanów istotna była obecność Marcina Tybury, a oczy całego świata były skierowane na walkę wieczoru, której wynik nie był zaskoczeniem.
Jon Jones vs Stipe Miocic
Wiele osób nazywało to walką emerytów, choć „sędziwy” wiek ma tylko 42-letni Stipe. Wiele kontrowersji narosło także wokół postawy Jonesa, któremu zarzucano uciekanie przed Tomem Aspinallem i wzięcie łatwiejszej walki z byłym mistrzem, który najlepsze lata ma już za sobą. Przebieg jak i wynik nie był zaskoczeniem, Jones został zwycięzcą dostając bonus za występ wieczoru. Po walce Miocic oficjalnie przeszedł na emeryturę.
Wyświetl ten post na Instagramie
Marcin Tybura vs Jhonata Diniz
Najważniejsza walka dla polskich fanów przebiegła zgodnie z oczekiwaniami. Brazylijczyk zdołał obalić Polaka, jednak ten był w stanie odwrócić pozycję. Będąc z góry rozbijał rywala ciosami przechodząc również do dosiadu. W drugiej rundzie Tybura sprowadził walkę do parteru i ponownie rozbijał przeciwnika, a największe spustoszenie siały łokcie. Lekarze nie dopuścili Diniza do trzeciej rundy.
Jhonata Diniz has no answer for the ground game
— RookieParlays (@RookieParlays) November 17, 2024
Marcin Tybura with some nasty elbows at the end of the second round #UFC309 pic.twitter.com/HOoTLYBsjZ
Pełnie wyniki
265 lb: Jon Jones pok. Stipe Miocicia przez KO
155 lb: Charles Oliveira pok. Michaela Chandlera przez jednogłośną decyzję
185 lb: Bo Nickal pok. Paula Craiga przez jednogłośną decyzję
125 lb: Viviane Araujo pok. Natalię Silvę przez jednogłośną decyzję
155 lb: Mauricio Ruffy pok. Jamesa Llontopa przez jednogłośną decyzję
135 lb: Marcus McGhee pok. Jonathana Martineza przez jednogłośną decyzję
155 lb: Jim Miller pok. Damona Jacksona przez poddanie
145 lb: David Onama pok. Roberto Romero przez jednogłośną decyzję
265 lb: Marcin Tybura pok. Jhonatę Diniza przez TKO
170 lb: Ramiz Brahimaj pok. Mickeya Galla przez KO
170 lb: Oban Elliott pok. Bassila Hafeza przez KO
125 lb: Eduarda Moura pok. Veronicę Hardy przez jednogłośną decyzję
