Do tej pory głośno było o próbach włączenia BJJ. Aktualnie trend ten przeniósł się na inny, lecz pokrewny sport, jakim jest MMA. MMA na Olimpiadzie? Kto by pomyślał i czy jest to dobry pomysł?
Z jednej strony MMA to twardy sport, który czasem jest błędnie postrzegany, jako barbarzyński lub pozbawiony reguł. Tendencja ta na szczęście wciąż się zmienia i publiczność coraz lepiej rozumie prawa rządzące w MMA.
Niedawno ostatni stan w USA, czyli Nowy Jork, podjął niezbędne działania w stronę zalegalizowania MMA. Już niedługo zatem, dyscyplina ta będzie legalna we wszystkich amerykańskich stanach.
Aktualnie największa organizacja MMA, czyli UFC, zwróciła swoją uwagę w stronę najważniejszych, najbardziej prestiżowych i najchętniej oglądanych zawodów sportowych na świecie, czyli Olimpiady. Lorenzo Fertitta, szef UFC, za pośrednictwem BBC, zdradził niedawno swoje plany dotyczące wprowadzenia MMA do rodziny sportów olimpijskich. Fertitta wyjaśniał, że włączenie MMA do Olimpiady, może przynieść zainteresowanie tą imprezą młodszych odbiorców.
Olimpiada to biznes – zaznacza Fertitta
Stwierdził, że nowe działania wewnątrz UFC mają za zadanie zainteresować młodszych odbiorców.
To jest to, co dzieciaki chcą oglądać – i to jest kierunek, w którym zmierzamy – deklaruje Fertitta
