Większość z nas doświadczyła lub była świadkiem przemocy lub znęcania się w szkole, jest to niestety częste zjawisko wśród młodzieży.
Zdaniem byłego żołnierza Navy SEALs; Jocko Willink’a możemy ochronić i wychować nasze pociechy tak, aby mogły stawić czoła agresji ze strony rówieśników:
„Musisz szkolić swoje dziecko, aby mogło stawić czoła światu. Nie mów dziecku, że zawsze będziesz przy nim, aby je wspierać i bić każdego, kto stanie mu na drodze. To nie pomoże twojemu dziecku stać się lepszym człowiekiem.
Zamiast tego musisz nauczyć je walczyć:
Chcesz, żeby twoje dziecko trenowało jiu-jitsu. Chcesz, żeby twoje dziecko trenowało boks i było osobą, z którą trzeba się liczyć.
Nie możemy jednak zapomnieć o tym, że 10-latek może być naprawdę dobrze wytrenowany i wciąż przegrać walkę ze starszą od siebie o kilka lat osobą. Jednak nawet jeśli Twoje dziecko przegra ale stawi czoła agresji, prawdopodobnie nie będzie już zastraszane. Biorąc to pod uwagę, ryzyko dla łobuza wzrasta wykładniczo, gdy wie, że musi mierzyć się z kimś kto naprawdę wie, jak walczyć.
Tak więc prawdopodobieństwo znęcania się spada. I nawet jeśli ten łobuz wygra walkę, nie objedzie się bez śladów walki i to może go zniechęcić. Odniesie bezwartościowe zwycięstwo, ponieważ ledwie pokona kogoś, kto jest o wiele mniejszy niż sam agresor.”