Czy trening Brazylijskiego Jiu-Jitsu może pomóc w walce z depresją?

foto: https://www.instagram.com/felipepenabjj/

Niepokój, depresja, stany lękowe oraz samobójstwa są coraz częściej spotykane w nowoczesnym społeczeństwie. Jak wygrać walkę z tak potężnym przeciwnikiem, który potrafi doprowadzić do myśli o odebraniu sobie życia i czy trening sztuk walki może okazać się przydatnym narzędziem?

Żyjemy w cyfrowym świecie, w którym wysiłek fizyczny lub rzeczywiste interakcje społeczne są niewielkie lub żadne. Możemy zamawiać dosłownie wszystko do naszego domu, w tym artykuły spożywcze, zdecydowana większość interakcji z drugim człowiekiem odbywa się na ekranie naszych urządzeń elektronicznych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że czytasz ten artykuł w samotności lub z co najmniej jedną osobą, pochłoniętą korzystaniem z telefonu. 

Depresja może się objawiać na wiele sposobów, nie tylko stanami lękowymi oraz wszechogarniającym smutkiem. Jeżeli często denerwujesz się na tych, których kochasz, jesteś zły/a na wszystko, czujesz się jak w wirze, który ciągnie cię w 1000 kierunkach jednocześnie i odczuwasz stagnację w swoim życiu, możesz mierzyć się z tą chorobą.

W dalszej części artykułu przedstawimy anonimowe świadectwo jednego z naszych czytelników, dla którego treningi BJJ okazały się potężnym sprzymierzeńcem w walce z depresją:

„Byłem zagubiony, ponieważ świat na zewnątrz wydawał się idealny. Treningi, relacje z bliskimi oraz zdrowie były w jak najlepszym stanie, lecz coś było nie w porządku. Z czasem zabrakło mi chęci i czasu na trening i coraz bardziej zamykałem się w wyimaginowanej bańce. 

Któregoś dnia ruszyłem się na wolną matę, aby móc w końcu poćwiczyć. Po założeniu kimona nadal nie miałem zapału do trenowania, jeden z białych pasów poprosił mnie o sparing, po czym niechętnie się zgodziłem. Po kilku runach byłem tak wymęczony, że całkowicie zapomniałem o swoich problemach i po raz pierwszy od kilku tygodni w moim umyśle zapadła absolutna cisza. Zero myśli o błędach przeszłości i zamartwianiu się o jutro, wszystkie wątpliwości zniknęły. 

Ciężka praca, walka i litry przelanego potu potrafią zdziałać cuda. Rzeczy których najbardziej potrzebujemy staramy się najczęściej unikać, wpadamy w błędne koło. Aktywność fizyczna wyzwala endorfiny, natura treningu BJJ sprawia, że musisz być TU I TERAZ, aby kontrolować sytuację. Jedni to mogą nazwać medytacją w ruchu, ja po prostu skupiam się i uwalniam mój umysł od negatywnych myśli oraz niewidzialnych potworów.  

Dla mnie największą korzyścią płynącą z trenowania BJJ nie są wyłącznie treningi, jesteś częścią społeczności i ludzi, którzy chcą poprawić swoje życie przez sporty walki. Ćwicząc na siłowni łatwiej jest się izolować, pomimo tego, że jesteś otoczonym tłumem ludzi, których nosy między seriami ćwiczeń tkwią w ekranach telefonów. 

Jeśli jesteś zainteresowany treningiem BJJ, znajdź akademię z zaangażowaną społecznością i pozytywnym otoczeniem. Jeśli uważasz, że możesz się mierzyć z depresją, pilnie skontaktuj się z kimś w celu uzyskania pomocy. Nie jesteś sam/a, a świat jest lepszym miejscem z Tobą. Nie bój się wejść na matę i poprosić kogoś o radę, zobaczysz jak z wielką chęcią ktoś ci okaże wsparcie.”

 

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także