Kto jest najlepszy grapplerem w historii UFC?

12 listopada 1993 roku odbyła się pierwsza gala Ultimate Fighting Championship, w której po trzech walkach zwyciężył Brazylijczyk – Royce Gracie. Tej nocy Royce był najmniejszym zawodnikiem pośród takich gigantów takich jak Gerard Gordeau, Patrick Smith oraz Ken Shamrock. Ku zaskoczeniu fanów syn Helio Gracie poddał wszystkich rywali i na stałe wpisał się w historię mieszanych sportów walki.

Od pierwszej gali UFC minęło prawie 30 lat, w oktagonie amerykańskiej organizacji walczyło wielu zapaśników, zawodników Sambo, Judo oraz Brazylijskiego Jiu Jitsu, lecz kto z nich jest najlepszym grapplerem w historii promocji?

UFC jest największą organizacją MMA na świecie, większość tych, którzy chcą dostać się na szczyt tego sportu, w pewnym momencie tam trafi. W oktagonie rywalizowali medaliści olimpijscy zarówno w Judo jak i w zapasach. Mark Schultz należy do tego grona zawodników, ponieważ złoty medalista w zapasach z igrzysk olimpijskich z 1984 roku brał udział w UFC 9 aż do 1996 roku. Chociaż jego kariera w MMA była krótka, od tego czasu dołączyło do niego kilku mężczyzn i kobiet, którzy dotarli na podium igrzysk olimpijskich. Henry Cejudo jest prawdopodobnie jednym z najbardziej utytułowanych złotych medalistów olimpijskich, który walczyli w oktagonie. Ronda Rousey, Yoel Romero, Matt Lindland, Sara McMann i Kevin Jackson również stanęli na podium igrzysk olimpijskich, zanim osiągnęli dobre wyniki w MMA.

Oczywiście musimy wziąć pod uwagę medalistów mistrzostw świata IBJJF, którzy startowali w UFC, jak Ronaldo „Jacare” Souza, Fabricio Werdum, Rodolfo Vieira, Demian Maia i Roger Gracie. Do listy warto dodać mistrzów świata ADCC, takich jak Kron Gracie, Davi Ramos i Mark Kerr, żeby wymienić tylko kilku.

Zawodnicy Sambo nie byli popularni w pierwszych edycjach UFC, lecz Khabib Nurmagomedov zapisał się w historii sportu, kiedy zdobył mistrzostwo świata w wadze lekkiej UFC i przeszedł na emeryturę niepokonany. Nie jest jednak sam, ponieważ Blagoy Ivanov, Aleksiej Oleinik i Islam Machachev byli mistrzami świata w Sambo, zanim rozpoczęli karierę w UFC.

Lista jest bardzo długa, ogromna liczba zapaśników na poziomie mistrzostw NCAA, którzy rywalizowali w różnych dywizjach, czarnych pasów BJJ lub Judo, którzy koncentrowali się na karierach MMA oraz zawodników Sambo, którzy nie mogli zdobyć złotego medalu mistrzostw świata. Warto wspomnieć nazwiska wielu legend UFC, takich jak Royce Gracie, Matt Hughes i Andrei Arlovski. Oprócz wielu elitarnych grapplerów, którzy walczyli w UFC, nie możemy zapomnieć o wszechstronnych zawodnikach, którzy na przestrzeni lat rozwinęli się w płaszczyźnie grapplingowej, mowa tu o Georges St-Pierre i Andersonie Silva.

Ale kto jest najlepszym grapplerem w historii UFC?

Naszym zdaniem możemy zredukować listę do czterech nazwisk. Czterech wojowników, którzy wykorzystali swoje umiejętności grapplingowe, aby raz za razem zdominować swoich przeciwników i odnieśli sukces w klatce.

Georges St-Pierre i Khabib Nurmagomedov są przykładami tego, jak potężną siłą są zapasy i Sambo w MMA, z jedną kluczową różnicą między nimi. St-Pierre świetnie używał swoich ciosów do tworzenia akcji zapaśniczych, a sztukę skracania dystansu oraz „ground and pound” opanował do perfekcji. Wystarczy wspomnieć jego drugą walkę z czarnym pasem BJJ – BJ Penn’em, gdzie zdominował Hawajczyka w każdej płaszczyźnie.

Z drugiej strony Nurmagomedov był przede wszystkim grapplerem i unikał długich wymian stójkowych. Kiedy złapał swojego przeciwnika, runda kończyła się wygraną Dagestańczyka lub niejednokrotnie oznaczało to koniec pojedynku dla jego rywala. Chociaż Nurmagomedov był jedynym, który przeszedł na emeryturę niepokonany, St-Pierre pomścił obie swoje porażki w profesjonalnym MMA i zdołał zdobyć tytuły w dwóch różnych kategoriach wagowych.

Pozostałe dwie opcje reprezentują Brazylijskie Jiu-Jitsu w MMA, Charles Oliveira i Demian Maia są niesamowitymi grapplerami, ale tylko jednemu z nich udało się osiągnąć wysoki poziom umiejętności uderzania, aby uzupełnić swój talent w parterze. Maia był znany jako jeden z najbardziej imponujących czarnych pasów BJJ swojego pokolenia, ale pozostał jednowymiarowy przez całą swoją karierę. Wygrał prawie każdą walkę, która przeniosła się do parteru ale większość jego porażek pochodziła z walk, w których przeciwnik był w stanie utrzymać pojedynek w stójce. 

Oliveira poświęcił swoją karierę na doskonalenie umiejętności uderzania i przez lata, które spędził w UFC, stał się artystą nokautów. Doprowadziło go to do tytułu UFC, co umykało Mai przez całą jego karierę. Oprócz tego Oliveira wykorzystał swoje umiejętności jako grappler, aby ustanowić rekord największej liczby poddań w historii UFC.

Przekonujące argumenty można znaleźć dla każdego z tych czterech mężczyzn. W rzeczywistości można nawet wysunąć rozsądny argument dla innych zawodników, takich jak Ronda Rousey i Henry Cejudo, ale powyższa czwórka wyróżnia się ponad resztę. Co ciekawe, sam Demian Maia uważa, że Nurmagomedov jest największym grapplerem MMA w historii UFC. W końcu naprawdę zależy to od metryki, której użylibyśmy do zdefiniowania najlepszego chwytacza. Jeśli cenimy wykończenia, oczywistym wyborem byłby Charles Oliveira, ale jeśli preferujemy dominację pozycyjną i kontrolę, Nurmagomedov byłby faworytem.

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także