Mariusz Abramiuk dla GI: „(…) chyba mam taki charakter, że po prostu lubię się bić :)”


Tym razem mamy dla Was wywiad z jednym z czołowych lekkich w Polsce – Mariuszem Abramiukiem (MMA: 6-1). Mario opowiada między innymi o tym jak zaczął trenować sztuki walki, o swoich planach na 2011 rok oraz o tym jak to jest być trenerem. Dodatkowo w środku jeden z kandydatów na walkę roku w polskim MMA, Mariusz Abramiuk vs Borys Mańkowski, która odbyła się na Iron Fist 2.

Witaj Mariusz, powiedz co u Ciebie słychać?

Część u mnie wszystko w porządku. Odpoczywam po świętach, teraz jest czas na chwilkę luzu, powoli szykuje się do sylwestra.

Posiadasz purpurowy pas jiu jitsu. Masz spore osiągnięcia w grapplingu. Powiedz jak długo trenujesz i co skłoniło Cię do przyjścia na matę, a następnie do rozpoczęcia treningów MMA?

Wszystko zaczęło się w gimnazjum kiedy zaprzyjaźniłem się z pewnym Judoką, który zainteresował mnie sportami walki. Na początku były treningi Judo z paczką kolegów na sali Arkonii Szczecin, później zapisałem się na Sande gdzie startowałem w pierwszych zawodach. Na matę pod skrzydła Mariusza i Maćka trafiłem w lipcu 2005r. Co do MMA to chyba mam taki charakter, że po prostu lubię się bić 🙂

W chwili obecnej zajmujesz 6 miejsce w rankingu mmarocks w mocno obsadzonej kategorii lekkiej. Przywiązujesz do tego wagę? Jak podchodzisz do takich rankingów?

Fajnie zobaczyć swoje nazwisko w takim rankingu, jest to przydatne kiedy starasz się o sponsora czy kiedy menadżer załatwia ci jakąś walkę to wtedy masz dobre argumenty. Chociaż z drugiej strony, jeżeli wiem, że Maciej Linke w czasie jednej walki potrafi poddać mnie 3-4 razy, a nie łapie się nawet do pierwszej 10-tki ,to nie jest to zbyt obiektywne zestawienie.

Po walce na Iron Fist 2 z Borysem Mańkowskim, wspomniałeś że są plany abyś zawalczył w stanach. Jak wygląda teraz ta sprawa? Na pewno po wygranej z Ireneuszem Milą Twoje akcje jeszcze podskoczyły.

To nie tak, że miałem już zaplanowaną jakąś walkę czy coś. Mam okazje tam pojechać ponieważ, nasz trener Macaco otworzył salę w Newarku i Houston, teraz mam gdzie spać i trenować. Jeżeli dobrze się zaprezentuję to wtedy pojawią się propozycje. Myślę, że jeśli szybko uporam się ze sprawami wizowymi to na pewno wyjadę w kwietniu i wystartuję na NAGA w Newarku. Co do mojej ostatniej walki to zwycięstwo cieszy mnie szczególnie gdyż był to rewanż między nami, w pierwszej walce zostałem szybko uduszony.

Jak wygląda Twój tydzień treningowy? Jakie zmiany wprowadzasz w czasie gdy przygotowujesz się do walki MMA?

Teraz mam czas na chwilkę odpoczynku obijam się delikatnie:) ale tak normalnie to mój dzień wygląda tak:
10.00 Boks,
11.00 BJJ/SW – zależy od dnia,
12.15 trening siłowy, we wtorki i czwartki odwiedzam Planet Spa w Szczecinie i trenuje na Power Plate
18.00 BJJ/SW tu także zależy od dnia,
19.15 MMA,
Dodatkowo staram się trenować Judo z dzieciakami ale nie zawsze starcza mi na to czasu. I tak w kółko, 5 razy w tygodniu, w weekendy odpoczywam. Co do przygotowań MMA to dochodzi dużo… dużo sparingów.

Jaki był realny powód Twojej absencji w turnieju KSW? Czy nie było oferty ze strony duetu Kawulski, Lewandowski? Czy wraz z trenerami uznaliście, że występ akurat w formule turnieju, gdzie toczone są dwie walki jednego wieczoru nie jest najlepszym pomysłem? Czy może warunki Ci nie odpowiadały?

Nie było żadnej oferty, nikt się nie kontaktował ze mną, ani z moim trenerem na ten temat, a szkoda… Formuła turnieju w ogóle mi nie przeszkadza, potrafię się dobrze zmotywować zarówno do jednej, jak i do kilku walk jednego wieczoru.

Jesteś zawodnikiem, a ostatnio również trenerem. Powiedz co znaczy dla Ciebie zaufanie jakim obdarzyli Cię Twoi trenerzy powierzając Ci grupę uczniów i jak spełniasz się w nowej roli?

To, że mogę prowadzić zajęcia w klubie Linke Gold Team znaczy dla mnie bardzo wiele, staram się nie zawieść trenerów i robię co mogę żeby być dobrym instruktorem. To mega uczucie kiedy widzisz jak twoi zawodnicy robią postępy, ciężko to porównać do czegokolwiek innego. Zajęcia prowadzę w każdy wtorek i czwartek o godzinie 19.15, zapraszam wszystkich chętnych.

Jak widzisz swoją przyszłość? Czy Twoim planem jest zawodowstwo? Zamierzasz w 100% związać się ze sztukami walki? Czy masz jakiś plan awaryjny?

W chwili obecnej w 100% skupiłem się na sporcie. Nie mam żadnej alternatywy dla mnie liczy się tylko to żeby trenować, dzięki temu jestem szczęśliwy. Czy moim planem jest zawodowstwo… myślę że już jestem zawodowcem, codziennie ciężko trenuje i mam z tego jakieś tam pieniądze, więc można nazwać mnie zawodowcem

Trenujesz w klubie Linke Gold Team. W przeszłości zdarzało się, że zawodnicy z Twojego klubu przechodzili do „konkurencji” trenować MMA. Czym to mogło być według Ciebie spowodowane? Czy Twoim zdaniem w LGT są odpowiednie warunki do przygotowania się do walki w tej formule?

W sumie nie wiem co mam Ci na to odpowiedzieć, jeżeli ktoś jest miękki, nie wytrzymuje na treningach albo nie odpowiadają mu zasady które u nas panują to odchodzi i tyle. Argumenty, że u nas nie można się przygotować do MMA czy coś w tym stylu, są bzdurne. Mamy kilku naprawdę niezłych zawodników takich jak Maroko z Koszalina, Paweł Jóźwiak z Poznania, Mariusz i Maciek dalej są aktywnymi zawodnikami, jestem też ja. Trenerzy po każdym wyjeździe do Brazylii czy stanów, przywożą nowe doświadczenia, widzą jak tam się trenuje i próbują wprowadzić to także u nas.

Ostatnio w wywiadzie dla naszej strony Mariusz Linke wymienił Ciebie, jako jednego z zawodników z którymi wiąże nadzieję na tytuł mistrza świata czarnych pasów. Jak odniesiesz się do tych słów?

Cieszę się, że trener ma o mnie takie zdanie, dużo to dla mnie znaczy, a jak będzie to zobaczymy

Czy w przyszłości chciałbyś skupić się na jiu jitsu czy MMA? Czy może starać się pogodzić jedno i drugie?

Myślę że jedno i drugie można spokojnie ze sobą połączyć, treningi MMA i BJJ się uzupełniają więc nie mam z tym żadnych problemów. Wiadomo, że przed ważnymi zawodami Jiu Jitsu skupiam się więcej na kimonach, a przed jakąś walką na uderzeniach, ale nigdy nie jest tak że cokolwiek wykluczam.

Jakie jest Twoje marzenie sportowe?

Występ na Olimpiadzie, złoto na mundialu w czarnych pasach, walka w Japonii, pas UFC.

Jakie masz plany na najbliższą przyszłość? Mam tutaj na myśli zarówno grappling jak i MMA.

Przyszły rok będzie stał pod znakiem Brazylijskiego Jiu Jitsu, mam w planie zaliczyć prawie wszystkie większe zawody krajowe. Co do MMA, jeżeli trafi się jakaś ciekawa walka to na pewno skorzystam ale skupię się przede wszystkim na BJJ.

Na zakończenie pytanie trochę z innej beczki. Jaki jest Mariusz Abramiuk prywatnie? Jak spędzasz czas poza matą?

Niewiele jest tego czasu poza matą, dlatego praktycznie każdą wolną chwile spędzam z moja dziewczyną, a tak poza tym duuuuzo śpię, gram na PS3 i czytam książki.

Wielkie dzięki za poświęcony czas i życzę powodzenia w przyszłości. Zostawiam Ci miejsce na podziękowania i pozdrowienia.

Chciałbym podziękować Mariuszowi Linke za to, że zaraził mnie marzeniami i ciągle inspiruje do jeszcze cięższego treningu, Maćkowi bo za każdym razem potrafi sprowadzić mnie na ziemie w odpowiednim momencie:) Wszystkim przyjaciołom z klubu za doping i ciężkie treningi, Planet Spa w Szczecinie za przygotowanie siłowe. Kamili, mojej dziewczynie bo ciągle ze mną jakoś wytrzymuje i mojej mamie za pomoc przy spełnianiu marzeń.

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także