Przy rosnącej popularności kategorii No-Gi na czele z Gordonem Ryanem czy Craigiem Jones’em, system nadawania pasów w brazylijskim jiu jitsu może wydawać się archainczną tradycją. Jednak kolor pasa w Jiu Jitsu nadal pozostaje zarówno istotnym wskaźnikiem postępu, jak i łącznikiem z historią oraz obyczajami sztuki chwytanej. Dzisiaj skupimy się na faixa roxa – purpurowym pasie.
Jako środkowy pas, purpurowy nadawany jest wtedy, gdy ćwiczący Jiu Jitsu zaczyna kształtować swoją tożsamość w ramach wielkiego schematu tego sportu. Na tym poziomie niektórzy mogą stawiać swoje pierwsze kroki jako trenerzy lub decydują się na poważniejsze starty na zawodach. Każda akademia jest inna i jej kryteria promowania na wyższe pasy mogą się od siebie różnić lecz zdobycie purpurowego pasa zajmuje około 4-5 lat.
Początek drogi
Zanim dotarłeś na purpurę prawdopodobnie miałeś już za sobą kilka startów i wziąłeś udział w wielu seminariach. Nawet jeśli uważasz się za hobbystę, turnieje i inne imprezy są świetną okazją do poszerzenia swojego arsenału technik.
Idąc tropem „znikającego niebieskiego pasa”, który od lat bawi społeczność grapplingu, osiągnięcie purpurowego pasa obdarza nowego właściciela niewypowiedzianym szacunkiem wśród rówieśników. Na tym poziomie warto być biegłym w walce w kimonach oraz No-Gi, bez względu na to czy jesteśmy sfokusowani na tylko jedną z kategorii. W idealnym przypadku pururowy pas powinien dążyć do uczęszczania na każdy trening jeżeli ma takie możliwości.
Optymalizacja
Na tym etapie uczysz się poruszać zgodnie z reakcjami przeciwnika, przenosić środek ciężkości we właściwe miejsce i odkrywasz jak manipulować rywalem. Nauczysz się również optymalizacji ruchów, minimalizować niepotrzebne i zbędne czynności, które stoją na przeszkodzie przed staniem się bardziej płynnym i wydajnym w walce.
Będziesz także doskonalił swoją obronę i spędzisz dużo czasu na swoich słabszych stronach. Ta część może być bardzo frustrująca dla wielu ludzi, ponieważ spędzają większość swojego czasu na purpurowym pasie pracując nad rzeczami, w których nie są dobrzy.
Powinieneś także znać każdą gardę i specjalizować się w perfekcyjnym wykonaniu jednej lub dwóch gard. Jako purpura zaczniesz łączyć swoje koronne techniki, pamiętaj że prostota jest kluczem do sukcesu. Skup się na szlifowaniu prostych ruchów i łączeniu ich w kombinacje.
Progres
Twój postęp na macie znacznie zwolni, będzie mniej oczywisty niż na etapach białego i niebieskiego pasa. Może to być frustrujące dla wielu purpurowych pasów, ponieważ ich progres nie następuje tak szybko i mogą uważać, że ich umiejętności stoją w miejscu lub nawet robią regres.
Trenerzy powinni pomóc swoim uczniom zrozumieć, że ich wzrost wydajności nie będzie tak drastyczny jak wcześniej. Najlepszą drogą jaką możemy obrać jest walka o subtelne zmiany w naszej grze, optymalizację ruchów, większej płynności i zrozumienia „timingu” wykonywanych technik.
Rozgrzewka
Przeglądając social media niejednokrotnie możemy natknąć się na memy mówiące o purpurowych pasach, omijających rozgrzewki. Stanowczo to odradzamy i zachęcamy do przygotowania organizmu do wysiłku fizycznego, pamiętajmy o tym, że bez względu na to jaką dyscyplinę trenujemy, rozgrzewka pozwala nam na zrobienie cięższego treningu.