Nikt nie zaprzeczy temu, że Dillon Danis jest świetnym grapplerem. Ostatnimi czasy jednak jest on bardziej znany ze swoich utarczek słownych z zawodnikami Renzo Gracie, niż z sukcesów na matach. Niedawno dostało się Tomowi Deblass, który nie nie pozostawił sprawy bez komentarza.
Tuż przed galą Polaris 5, Dillon Dannis bardzo niepochlebnie wyrażał się o Deblass, nazywając go między innymi „deblasshole”. Trener, z którego stajni wywodzą się między innymi Gordon Ryan i Gary Tonon, kilka tygodni po ataku na swoją osobę, odniósł się do całej sytuacji w wywiadzie udzielonym dla Grappling Central Podcast.
„Dillon to dzieciak, który nie okazuje należytego szacunku. Zdecydowanie nie jest dobrym wzorem do naśladowania, a w tym momencie wiele oczu jest zwróconych w jego stronę i musi wziąć to bardziej na serio. Może zmieniać życia innych ludzi, ale jest na to zbyt niedojrzały. Mam nadzieję, ze się kiedyś obudzi i zrozumie, że życie nie polega tylko na zdobywaniu polubień na portalach społecznościowych.” skomentował Deblass.
