Esencją brazylijskiego jiu jitsu jest umiejętność obrony przed przeciwnikiem, który przeważa nad nami warunkami fizycznymi. Ćwicząc na macie możemy natknąć się na partnerów, którzy mogą być więksi i silniejsi, więc warto zastanowić się w jaki sposób walczyć z takimi osobami.
Dla mniejszych osób ćwiczących brazylijskie jiu-jitsu poleganie na technice przeciwko większemu i silniejszemu przeciwnikowi może nie wystarczyć. Uczucie bycia zgniecionym przez kogoś cięższego nigdy nie jest przyjemne, zwłaszcza gdy różnica w wadze jest znacząca. Sparing z większym partnerem stanowi spore wyzwanie, dzięki pewnym strategiom, możemy nie tylko przetrwać sparing ale również wyjść z niego jako zwycięzca.
- Mniejsi i bardziej zwinni zawodnicy, tacy jak Rafael Mendes i Bruno Malfacine, lubią wykorzystywać swoją zwinność i szybkość przeciwko swoim przeciwnikom. Nieustannie poruszają się i zmieniają pozycje, odbijając siłę przeciwnika, dopóki nie są w stanie się ustabilizować. Często zdarza się, że więksi przeciwnicy w końcu się zmęczą– wykorzystaj to na swoją korzyść.
- Jeżeli walczysz w kimonie przejmij kontrolę nad uchwytami, zanim zrobi to przeciwnik. Zerwij jego chwyty i zabezpiecz własne, im szybciej i dynamiczniej to zrobisz, tym lepiej.
- Jeżeli dotrzesz do dominującej pozycji, musisz być świadom, tego że na silniejszych przeciwnikach, niektóre poddania nie działają. Dlatego staraj się szukać poddania, które zmusi rywala do poddania lub utraty przytomności, czyli duszenia. Są to jedne z najtrudniejszych poddań do obrony, kiedy już zabezpieczysz pozycję i duszenie, policz wolno do 10 i wywieraj coraz większy nacisk na szyję.
- Zachowaj dystans, tworząc przestrzeń między tobą a przeciwnikiem. Szukaj pracy gardą, która da ci taką możliwość, np. garda pajęcza. Zadbaj o solidną ramę rękoma i nogami, tak aby rywal cię nie rozpłaszczył.
W poniższym nagraniu widzimy sparing czarnego pasa BJJ, z cięższym od siebie żołnierzem z purpurowym pasem oraz jak świetnie kontruje akcje rywala i pokazuje jak walczyć z większym przeciwnikiem: