Zdjęcie: https://www.facebook.com/groundgamesports
Trenując Brazylijskie Jiu-Jitsu możemy spotkać się z różnymi zdaniami na temat drillowania technik, naszym zdaniem jest to świetne narzędzie, które możemy dodać do rutyny treningowej.
Jeżeli jesteś fanem ciężkich sparingów i nie chcesz marnować czasu na bezsensowne powtarzanie jednej techniki przez określony czas, możesz zmodyfikować swój trening tak, aby drillowanie było ciekawe i wymagało aktywnej pracy twojego partnera. Pomoże ci to w szlifowaniu twoich mocnych stron ale przede wszystkim, da ci okazję na znalezienie błędów w swojej grze. Twój organizm również ci podziękuje, codzienny zajazd na macie i sparingi „na maksa” nie zawsze są dobrym pomysłem.
Rozłożymy naszą sesję na kilka elementów:
- Technika „na sucho” – po raz pierwszy ucząc się ruchu, przywiąż uwagę do jej mechaniki, nie spiesz się i skup na detalach
- Technika w ruchu – dodaj dynamiki do swojego ruchu i poproś partnera o delikatny ruch, bez używania siły
- Ćwiczenie „timingu”– znajdź odpowiedni moment, aby wykonać technikę. Poproś partnera, aby oprócz ruchu zaczął stawiać opór
- Zadaniówka – spróbuj wykonać swoją technikę z konkretnej pozycji, przekaż partnerowi jak ma reagować przy użyciu maksymalnego oporu
Poświęcając godzinę na drillowanie konkretnej techniki zrozumiesz popełniane błędy, mechanikę ruchu oraz reakcje jakich możesz się spodziewać od przeciwnika. Jedną z naszych najważniejszych umiejętności jest chęć rozwiązywania problemów, z którymi się spotykamy w trakcie sparingu.
Tak więc podchodź do każdego scenariusza, który ma miejsce w trakcie walki, jako problemu do rozwiązania, a nie problemu do przezwyciężenia.