Jak bronić się przed atakiem nożem?

W zamierzchłych czasach kiedy brazylijskie jiu jitsu było sztuką walki pod samoobronę, nie było aspiracji turniejowych ani tytułowych, priorytetem była chęć nauki przetrwania na ulicy. Na dzisiejszych zajęciach BJJ aspekt sportowy jest ważniejszy niż nauka samoobrony, która coraz rzadziej jest spotykana na sesjach treningowych. 

Istnieje kilka powodów, dla których szkolenie samoobrony nie jest rutynowo trenowane. Po pierwsze, wielu praktykujących nie ma potrzeby nauki obrony własnej i trening jest dla nich formą rekreacji. Nie ma nic złego w traktowaniu BJJ jako czystej dyscypliny sportu ale muszą zdać sobie sprawę, że nie uczą się istoty i esencji stylu.

Według niektórych nauka samoobrony nie ma sensu, ponieważ jest nierealna i niemożliwym jest przećwiczenie wszystkich scenariuszy w sytuacji bezstresowej (wciskanie kciuków w oczodół, kopnięcia w krocze lub chwytanie za grdykę). Czy ktoś pamięta francuskich żołnierzy ćwiczących BJJ, którzy niedawno zatrzymali uzbrojonego w AK-47 terrorystę w pociągu? Zmierzyli się z bronią wojskową i nożem, a mimo to byli w stanie udusić faceta. Już sam ten przykład pokazuje, że jest to zdecydowanie możliwe.

W jednym z naszych artykułów, legenda MMA Georges St-Pierre podzielił się kilkoma wskazówkami jak zachować się w trakcie walki na ulicy. Tym razem Kanadyjczyk przedstawił swoją koncepcję obrony przed nożem Lexowi Fridmanowi, kładąc duży nacisk na pracę naszym całym ciałem: 

CO JEST KULANE?

Przeczytaj także